Kwoty, które niebawem pojawią się na koncie Taylora Lautnera, zrobiły na nas potężne wrażenie. Aktor zarobi w najbliższych miesiącach prawie 30 milionów dolarów... Trzeba jednak obiektywnie przyznać, że sporo się chłopak napracuje, żeby zgarnąć tak duże pieniądze. Tymczasem są w Hollywood tacy, którym wystarczą tylko dwie minuty, aby wzbogacić się o kwotę z sześcioma zerami!
Mowa o Orlando Bloomie. Jak donosi prasa, wystąpi on w kręconym przez Petera Jacksona filmie „Hobbit”, gdzie wcieli się w dobrze nam znaną z „Władcy Pierścieni” postać Legolasa. Nie będzie to jednak rola pierwszoplanowa – Legolas pojawi się na ekranie w sumie na około dwie minuty. A teraz konkrety: za udział w filmie Orlando skasuje okrągły milion dolarów! Jakieś pytania? ;)
Orlando Bloom: milion dolców za dwie minuty!
2011-01-14
16:20
To będą najłatwiej zarobione pieniądze w jego karierze. Komu zawdzięcza taką fuchę? Peterowi Jacksonowi! ;)
