Olga Frycz i Grzegorz Sobieszek byli razem 3,5 roku. Para doczekała się wspólnej córeczki, Heleny, która ma obecnie rok. Niestety, związek aktorki i trenera boksu tajskiego nie przetrwał próby czasu. Gwiazda poinformowała w mediach społecznościowych, że mimo starań i pracy nad związkiem rozstała się z ojcem swojego dziecka.
Olga Frycz i Grzegorz Sobieszek: osobno, ale razem dla córki
Olga Frycz opublikowała na Instagramie oświadczenie o swoim rozstaniu z partnerem. Aktorka wyjaśniła, że nie lubi dzielić się prywatą, jednak chce uniknąć sytuacji, w której fani dowiedzą się o wszystkim z mediów plotkarskich, a te przekażą im przekłamaną wersję wydarzeń. Postanowiła więc sama napisać, jak jest naprawdę.
Olga Frycz wyjawiła, że długo starali się z partnerem uratować swój związek. Nie udało się, dlatego postanowili rozstać się w przyjaźni dla dobra swojej córeczki. Para chce nadal wspólnie wychowywać małą Helenkę i zapewniać jej maksimum komfortu psychicznego w tym trudnym czasie.
To nie są łatwe sytuacje i ciężko jest pisać o tak prywatnych sprawach na instagramie, jednak doskonale zdaję sobie sprawę jak funkcjonują media i plotkarskie portale. Prędzej czy później sprawa wyszła by na jaw a wtedy trudno byłoby nam się odnieść do zakłamanych treści i nadinterpretowanych artykułów. Dlatego muszę Wam napisać, że pomimo prób, ogromnej pracy i chęci podjęliśmy decyzje o rozstaniu. Jest to trudny czas, ale nie podjęliśmy tej decyzji z dnia na dzień. Obydwoje z Grzesiem pracowaliśmy nad naszym związkiem, staraliśmy się z całych sił. Nie udało się i musimy się z tym pogodzić. Mamy najcudowniejszą córkę na świecie, obydwoje kochamy Helenę miłością nie do opisania i właśnie dlatego rozstajemy się w zrozumieniu i zgodzie. Plotkarzy pragnę uspokoić, że związek nasz nie rozpadł się z powodu osób trzecich. Proszę o nie wymyślanie poczytnych histerycznych historii i tytułów. Spędziliśmy wspólnie kilka lat,mamy do siebie szacunek a przede wszystkim jesteśmy rodzicami i dobro dziecka jest dla nas sprawą priorytetową a wspólne wyjazdy, spacery, pikniki, place zabaw i czas,który wciąż razem spędzamy z Heleną jest dla nas najcenniejszy ❤️
- pisze na Instagramie Olga Frycz, załączając piękne zdjęcia rodziny jeszcze w komplecie.
Przyjaciele i fani wyrażają w komentarzach współczucie dla gwiazdy, która znalazła się w trudnej sytuacji życiowej. Wielu internautów zaznacza przy tym, że Olga pokazała klasę, informując o rozstaniu w tak prosty sposób i z dużą dozą klasy.
Bywa i tak... ?Gratuluję rozstania z klasą. Trzymajcie się ciepło. To na pewno trudny czas. Wysyłam dużo ciepła.
- pisze pod postem aktorki Kayah.