Olga Bołądź i Mikołaj Roznerski byli jedną z najgorętszych par show-biznesu. Po latach wyszły na jaw szczegóły ich rozstania

Mikołaja Roznerskiego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Od lat uznawany jest za jednego z najprzystojniejszych i najpopularniejszych polskich aktorów. Status ten zyskał głównie dzięki rolom w popularnych serialach oraz komediach romantycznych. Od 2012 roku wciela się w rolę Marcina Chodakowskiego w "M jak miłość", oglądaliśmy go także w "Pierwszej miłości", "Na Wspólnej", "Na dobre i na złe" oraz "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach", "Porady na zdrady" czy "Poskromienie złośnicy". Równie duże zainteresowanie mediów, jak poczynania zawodowe aktora budzi jego życie uczuciowe. Zdaje się, że Roznerski nie ma szczęścia w miłości. W przeszłości tworzył kilka głośnych medialnych związków, jednak żaden z nich nie przetrwał próby czasu.

Prawda o rozstaniu Mikołaja Roznerskiego i Olgi Bołądź wyszła na jaw

Jednym ze związków Mikołaja Roznerskiego, który rozgrzewał media była relacja z aktorką Olgą Bołądź. Para poznała się w 2013 roku podczas prac przy spektaklu "Chopin musi umrzeć". Aktor miał wówczas za sobą niedawne rozstanie z matką swojego syna Antoniego - Martą Juras, natomiast Bołądź urodziła syna Brunona, a związek z jego ojcem się nie układał. Początkowo o ich relacji wiedzieli jedynie nieliczni, później również niechętnie mówili o swoim uczuciu. Para miała być nawet zaręczona, jednak zamiast ślubu, ostatecznie przyszło rozstanie. Choć aktorzy nigdy nie poinformowali o powodach rozstania, to znajoma aktorki wyjawiła, iż powodem zakończenia relacji była różnica charakterów.

Nie było w tym rozstaniu niczyjej winy. Po prostu nie dogadywali się ze sobą. Okazało się, że mają różne charaktery - miała powiedzieć znajoma aktorki na łamach magazynu Party.