Ola Ciupa ograniczała Kubańczyka? Raper zabrał głos po rozstaniu

Związek byłej "Słowianki" Donatana oraz Dj-ki Oli Ciupy i rapera znanego pod pseudonimem Kubańczyk wzbudzał wielkie zainteresowanie zarówno fanów, jak i mediów. Bez wątpienia tworzyli oni jedną z najgorętszych par w polskim show-biznesie. Chętnie pojawiali się wspólnie na różnych imprezach, pozowali na "ściankach" oraz zamieszczali wspólne fotografie w mediach społecznościowych. Choć ich związek, jak każdy inny, przeżywał wzloty i upadki, to do tej pory udawało im się pokonywać wszelkie kryzysy. W 2022 roku, po trzech latach związku, na chwilę nawet się rozstali, aby ponownie dać sobie drugą szansę i do siebie wrócić w 2023. Jednak tym razem ich rozstanie ma być definitywne.

Ola Ciupa i Kubańczyk rozstali się. Przyczyną nałóg rapera

Portal Pudelek dotarł do informatora, który jest blisko z Ciupą i Kubańczykiem. Według doniesień portalu, to właśnie DJ-ka miała podjąć decyzję o zakończeniu związku. Powodem rozpadu ich relacji miał być nałóg rapera.

Ola nie mogła już dłużej znieść uzależnienia Kuby. Obiecywał jej, że rzuci palenie i się zmieni. Ona wierzyła i dawała mu kolejne szanse. Często się kłócili, głównym powodem był nałóg Kubańczyka. W końcu Ola powiedziała dość. Rozstali się w połowie lutego - mogliśmy przeczytać.

Później internauci doszukiwali się przyczyny zakończenia związku, sugerując, iż rapera łączy coś z Sylwią Szostak, która kilka dni wcześniej ogłosiła rozpad małżeństwa z Akopem Szostakiem.

Kubańczyk zabrał głos po rozstaniu z Olą Ciupą

Choć oficjalnie ani Ola Ciupa, ani Kubańczyk nie odnieśli się do doniesień o rozstaniu, to na ich instagramowych profilach ostatnio próżno szukać wspólnych zdjęć. Na swoim kanale nadawczym raper niedawno zamieścił kilka wpisów, w których odniósł się do rozpadu swojej relacji. Jego wpis sugeruje, że bycie w związku z popularną DJ-ką go nieco ograniczało.

Wiecie co jest piękne że w końcu będę sobą i mógł w 100% pokazywać wam tego pozytywnego po*eba jakim jestem a nie mogłem być będąc w "poważnym związku" - napisał Kubańczyk. (pisownia oryginalna)