Ojciec Meghan Markle jest alkoholikiem? Sharon Osbourne nie ma wątpliwości

Ojciec Meghan Markle nie ma ostatnio łatwego życia. Córka z nim nie rozmawia, prasa donosi, że zięć ma go dosyć. Mimo to Thomas Markle nie poddaje się i za pomocą kolejnych mediów próbuje się skontaktować z księżną Sussex. Chyba nie zdaje sobie sprawy, że takim działaniem bardzo sobie szkodzi...

>> Książkę Harry ma dość ojca Meghan Markle! Thomas Markle naprawdę go wkurzył

Thomas Markle mocno krytykowany

Desperacka próba kontaktu z córką powoli irytuje wszystkich. Thomas Markle udziela kolejnych wywiadów i jakby nie patrzeć, coraz mocniej kompromituje księżną Meghan. Zarówno brytyjskie, jak i amerykańskie media mają go powoli dość. Teraz głos w tej sprawie zabrała nawet Sharon Osbourne. To, co powiedziała, w ogóle nie było miłe...

>> Ojciec Meghan Markle umiera? Thomas Markle błaga córkę o kontakt, nim będzie za późno

Ojciec Meghan Markle to alkoholik?

Trzeba przyznać, że Thomas Markle nie ma najlepszego wizerunku. Paparazzi wielokrotnie nakrywali go w niekorzystnych sytuacjach, na przykład, kiedy kupował piwo. Ale czy to jest powód, by nazywać go alkoholikiem? Według Sharon Osbourne tak!

To oczywiste, że masz spory problem z piciem. Przez lata nie miałeś kontaktu z córką. Daj jej spokój, wycisz się, wytrzeźwiej i wtedy wróć. Pozwól jej być szczęśliwą. Ona jest taka szanowana, okaż jej trochę tego szacunku.

Mówiła Sharon Osbourne o ojcu Meghan Markle w krajowej telewizji.

Ten komentarz oczywiści nie umknął uwadze samego Thomasa Markle. Nikogo nie zaskoczy fakt, że nieźle się wkurzył. Źródło The Sun przekonuje, że jest oburzony tymi bzdurami. Jest mu także przykro, bo wiele ostatnio przeszedł, a takie zarzuty nie pomagają mu wrócić do zdrowia.

Czy Sharon Osbourne przesadziła? A może ma rację?