Nowe oblicze Greya: Rita Ora chce musicalu Fifty Shades! „Nagrałabym seks-odgłosy!”

Rita Ora ma nowy pomysł na wykorzystanie sagi Fifty Shades. Po premierze Nowego oblicza Greya wiele osób obawia się, że to pożegnanie z historią Christiana i Any – w końcu Nowe oblicze Greya to ostatnia książka z serii, a sam Jamie Dornan przyznał, że nie zagra już więcej jej bohatera.

Z pomocą przychodzi Rita Ora. Gwiazda Nowego oblicza Greya wpadła na pomysł, by na podstawie Fifty Shades stworzyć… musical. Wokalistka zastanawia się jednak nad tym, jak mogłyby brzmieć piosenki Christiana i Any... W jednym z ostatnich wywiadów Rita powiedziała:

Zastanawiam się, jaką piosenkę Christian i Ana mogliby śpiewać w trakcie uprawiania seksu. Muzyka w tym musicalu brzmiała by jak [tu Rita wydała z siebie kilka wymownych dźwięków]. Zdecydowanie nagrałabym trochę seks-odgłosów.

Zatem pierwszą osobę od dubbingu już mamy. Rita Ora weźmie na siebie obowiązek wydawania nieprzyzwoitych dźwięków.

Nowe oblicze Greya trafiło do kin 9 lutego 2018. Tego samego dnia na półkach sklepowych pojawił się soundtrack do filmu. Znajduje się na nim oczywiście hit Rity Ory i Liama Payne For You. Na płycie słyszymy też Hailee Steinfeld, Julię Michaels i… Jamiego Dornana, śpiewającego piosenkę Paula McCartneya Maybe I’m Amazed. Po tym wykonaniu można wywnioskować, że Jamie zdecydowanie nadawałby się do musicalu Fifty Shades!

Co sądzicie o pomyśle na musical na podstawie Fifty Shades?