Wszyscy fani Jamiego Dornana mogą go znów podziwiać w kinach. Nowe oblicze Greya z jego udziałem z pewnością pobije kolejne rekordy popularności!
Okazuje się jednak, że jest jedna osoba, której to absolutnie nie obchodzi. I jest nią… Jamie Dornan. Aktor grający w Fifty Shades Freed główną rolę nie dba o to, czy jego kreacja i cały film spodobają się publiczności. To bardzo interesujące, bo przecież właśnie dzięki widzom Jamie ma pracę…
„Nie przywiązuję zbyt dużej wagi do tego, jak odbiera mnie publiczność. To dlatego nie ma mnie w mediach społecznościowych. Jedyna rzecz, która jest dla mnie ważna, to co myśli o mnie moja rodzina i najbliżsi przyjaciele” - powiedział.
Na szczęście Jamie Dornan nie musi martwić się, że straci pracę. Fani Nowego oblicza Greya wprost go uwielbiają. Aż trudno uwierzyć, że gdy kilka lat temu na jaw wyszła informacja, że to właśnie on wcieli się w Christiana Greya w pierwszej części sagi Fifty Shades, wielu kręciło głową z niezadowoleniem.
Cieszycie się, że Jamie Dornan nie zamartwia się Waszą opinią?
i
i
