W takiej serii jak 50 Twarzy Greya intymnych ujęć nie da się uniknąć! Dakota Johnson i Jamie Dornan w scenach seksu mieli sporo pracy, żeby wszystko wyglądało naturalnie i zachęcająco. A przecież to musi być mega krępujące!
Sceny seksu to zawsze trudna sprawa. To nie jest coś co robisz zazwyczaj, co jest łatwe i zabawne.
Mówiła Dakota Johnson w wywiadach. Po tylu godzinach na planie ona i Jamie Dornan wypracowali wiele tricków, by grało im się lepiej. Na przykład Jamie Dornan szeptał do ucha Dakoty Johnson "Kukuryku!" podczas scen łóżkowych.
Wiecie czego jeszcze używała Dakota Johnson podczas pikantnych scen? Kleju!
Moje stringi były przyklejone specjalnym klejem, takim bezpiecznym. Gorzej było z piersiami. Miałam takie jakby klejące paski, ale nie do końca były klejące. Miały mi zakrywać sutki, ale potem się odklejały, musiałam przyklejać po dwa. Wiem, że to bardzo niewiele, ale dawało takie poczucie, że jesteś chociaż trochę zakryta.
Myślicie, że tylko Dakota Johnson nosiła dziwaczne rzeczy podczas scen seksu w Nowym Obliczu Greya? Jamie Dornan także! Nosił "malutką sakiewkę" w której schowane były jego... no wiecie co.
To bylo naprawdę NIEwspaniałe i super NIE seksowne!
Wspomina Dakota Johnson.
A my się zastanawiamy, czy Jamie Dornan faktycznie może nie być seksowny... Jakie Wy macie zdanie?