Marek Piekarczyk to legenda polskiej sceny heavy metalowej. Wokalista zasiadał również przez kilka sezonów, w fotelu jurora „The Voice of Poland”. Aktualnie, Piekarczyk pracuje na planie 14. Edycji „The Voice”, gdzie ocenia wokalne talenty wraz z Justyną Steczkowską, Lanberry oraz Tomsonem i Baronem. Ostatnio zaskoczył wszystkich, a w szczególności taksówkarza, swoją dobroczynnością i serdecznością.
Marek Piekarczyk z „The Voice of Poland” w niecodziennej sytuacji w taksówce
W mediach krąży informacja, że Marek Piekarczyk po zakończonym dniu na planie muzycznego talent-show, wracał do domu taksówką. Do całej sytuacji odniósł się kierowca, który wiózł gwiazdę – „Ostatnio wiozłem pana Marka Piekarczyka, po którego przyjechałem pod siedzibę TVP. Kurs trwał kilkanaście minut, a w tym czasie przeprowadziliśmy miłą pogawędkę o muzyce. Byłem mile zaskoczony tym, jak się zachowywał. To przesympatyczny i bardzo kulturalny człowiek. Z doświadczenia wiem, że nie każda gwiazda zachowuje się w taki sposób.”
Marek Piekarczyk stanął po stronie Lanberry. Co na to Justyna Steczkowska?
Gwiazda „The Voice of Poland” wcale nie gwiazdorzy
Z relacji taksówkarza dowiadujemy się również o tym, że Marek Piekarczyk nie chciał przyjąć od kierowcy reszty i zostawił mu spory napiwek w wysokości siedemdziesięciu złotych! Kierowca nie krył swojego zaskoczenia, ponieważ wielokrotnie woził gwiazdy tak wielkiego formatu jak Piekarczyk, ale te nigdy nie były w stosunku do niego tak uprzejme. „Miałem okazję wozić po stolicy różne gwiazdy, ale tak miło nie zachowała się żadna z nich. Wręcz przeciwnie większość z nich domaga się zniżek, zamiast zostawić napiwek„ – dodał mężczyzna.
Justyna Steczkowska o relacjach z Markiem Piekarczykiem. Zdradziła całą prawdę!
Skromność Marka Piekarczyka nie zna granic
Mimo tego, że Piekarczyk ma status wielkiej gwiazdy polskiego heavy metalu, w branży uchodzi za niewiarygodnie skromnego człowieka. Jego skromność wynika prawdopodobnie z jego przeszłego życia, które nie do końca go rozpieszczało. Gwiazdor docenia to, co ma dzisiaj.
Zanim muzyk stał się legendą polskiego heavy metalu, pracował między innymi jako ceramik i pracownik budowlany. Przez swoją trudną sytuację finansową wyjechał do USA. Niewiele osób wie o tym, że Marek Piekarczyk bardzo długo zmagał się z depresją, a w wieku osiemnastu lat doświadczył nawet bezdomności. W wieku 57 lat ożenił się po raz drugi. Wybranką jego serca od 2008 roku jest Katarzyna Rogalska-Piekarczyk.