Justin Bieber bez dwóch zdań ma na swoim koncie wiele milionów. W końcu mężczyzna przez lata prowadził udaną karierę muzyczną. Udało mu się sprzedać wiele płyt oraz wyprzedać koncerty na największych stadionach na całym świecie. Okazuje się jednak, że ma również kiepskie strony. Nie jest najlepszym inwestorem. Gwiazdor zdecydował się, aby wesprzeć biznes, który popierały tysiące największych artystów na całym świecie. Wydał na to ponad milion dolarów, co jest naprawdę wysoką kwotą! Teraz okazuje się, że był to ogromny błąd, gdyż jego fundusze przepadły. Na ten moment, zakupiona rzecz, jest warta znacznie mniej!
ZOBACZ TAKŻE: Justin Bieber zdradził Hailey!? Internauci wskazują z kim!
Justin Bieber - NFT
Pamiętacie kolorowe, cyfrowe obrazki, które przyjęły nazwę NFT? Tę inwestycję promowały tysiące celebrytów, nawet w Polsce. Magda Gessler oraz Gonciarz to tylko krople w oceanie. Pośród owych gwiazd znajdował się również Justin Bieber. Mężczyzna postawił na pomysłowe małpy. Zainwestował w nie aż 1,3 mln dolarów, co po przeliczeniu na PLN, daje ponad pięć milionów! Niestety, rzeczywistość okazała się dla niego naprawdę przykra. Obecnie płaczące małpy kosztują około 50 tys. dolarów. To prawie milion dolarów straty. Choć bez wątpienia Bieber nie narzeka na brak pieniędzy, ta sytuacja musiała uderzyć w jego konto!
ZOBACZ TAKŻE: Justin Bieber i Miley Cyrus nagrali wspólną piosenkę? Nie podoba się to fanom Seleny Gomez