Brytyjską rodzinę królewską wszyscy znają. Ich życie interesuje nie tylko media z całego świata, ale także wiele innych osób. Przeprowadzka księcia Harry’ego i Meghan Markle do Stanów Zjednoczonych, sprawiła, że media jeszcze bardziej zainteresowały się życiem monarchy.
Co u nich słychać dowiadujemy się niemal każdego dnia, ale czy wiecie jak naprawdę się nazywają i dlaczego nie każdy z członków ma takie samo nazwisko?
Historia rodziny jest naprawdę długo i bardzo skomplikowana. Może nie wszyscy wiedzą, ale ród nie zawsze miał nazwisko. Dopiero w 1917 roku król Jerzy V , czyli dziadek Królowej Elżbiety II zadecydował, że rodzina będzie nosić nazwisko Windsor.
Królowa Elżbieta II w 1960 roku oświadczyła, że męscy potomkowie jak i również ich córki, którzy nie posiadają tytułu, będą nosić nazwisko Mountbatten-Windsor, które jest połączeniem nazwiska królowej i jej męża Filipa.
Dlaczego nie wszyscy członkowie rodziny królewskiej mają takie samo nazwisko?
I tak z polecenia królowej, męscy potomkowie i ich córki używają nazwiska Mountbatten-Windsor, jednak niektórzy członkowie rodziny nazwisko biorą od nazwy terytorium, czyli są to tzw. nazwiska terytorialne, brane od miejsca nad którym panują, np. książę Harry będąc w wojsku używał nazwiska Wales, czyli książe Walii, jednak po 2018 roku tytułuje się już jako książę Sussexu.
Większość jednak w tym ci najmłodsi, czyli np. książe George czy księżna Charlotte, pozostają przy imionach.
I oby pozostali przy nich jak najdłużej, po co komplikować, prawda? ?