Do zdarzenia miało dojść w jednej z kręgielni, w której przebywał Nelly oraz nieznana mu kobieta. Historię opisał w sieci jej znajomy. Twierdzi on, że kobieta znalazła w kręgielni porzuconą torbę wypełnioną pieniędzmi (łącznie 300 tys. dolarów). Kiedy dowiedziała się, że należy do rapera, natychmiast udała się do niego i mu ją oddała. Nelly miał jej ponoć podziękować, wręczając jej w dowód wdzięczności... 100 dolarów.
JESTEŚMY W KRĘGIELNI, A ONA ZNALAZŁA TORBĘ NELLY'EGO, W KTÓREJ BYŁO 300 000 DOLARÓW. I CO WTEDY ZROBIŁA? ODDAŁA MU JĄ. A CO ONI JEJ DALI? POWIEDZ IM, CO CI DALI! Dali jej 100 pie*****nych dolarów. Osioł Dnia! Dali jej 100 dolarów za oddanie 300 tysięcy dolarów
- grzmi znajomy rzekomej bohaterki.
Historia brzmi dość nieprawdopodobnie, ale oczywiście wiele osób natychmiast w nią uwierzyło. W końcu możliwość shejtowania znanego rapera za jego skąpstwo nie zdarza się codziennie... Tyle, że zdaniem muzyka historyjka jest wyssana z palca!
Bzdura... SUUUUPPPPEEEERRRR BZDURA. Niczego nie zgubiłem, nie wiem nic o żadnej torbie, ani o czyjej torbie oni mówią, ale na pewno nie była moja
- komentuje sprawę Nelly.
I komu tu wierzyć? Nikt o zdrowych zmysłach chyba nie przyznałby się do tego, że zgubił na kręgielni torbę z 300 tys. zielonych XD