Nie jest tajemnicą, że celebryci zarabiają sporo pieniędzy na reklamowaniu różnych produktów na Instagramie. W końcu ich profile śledzą dziesiątki, a nawet setki tysięcy fanów, którzy są potencjalnymi odbiorcami takiej reklamy- tym bardziej podatnymi, że jeśli ich idol coś poleca, to w końcu z czystego serca, prawda? ;)
Natalia Siwiec zaprezentowała swoim 670 tysiącom obserwujących pewien suplement diety, który rzekomo zażywa codziennie. "Naturalne orzeźwienie, duża dawka kofeiny, moc witamin - to właśnie On pomaga mi przezwyciężyć zmęczenie każdego dnia" - napisała modelka, a jej post wzbudził spore kontrowersje. Przecież Natalia właśnie pokazała się z ciążowym brzuchem! A w ciąży kofeiny przyjmować nie wolno!
Fani Siwiec od razu wyłapali szkodliwy składnik i wielu z nich zwróciło jej uwagę na to, że kobieta w ciąży nie powinna zażywać preparatów z kofeiną. Natalia szybko sprostowała sprawę: "oczywiście nie polecam kobietom w ciąży!" - napisała.
Coś nam się zdaje, że teraz Natalia Siwiec będzie dokładniej przyglądać się produktom, które ma reklamować na Instagramie... ;)

i