Natalia Siwiec jest bardzo aktywna w social mediach. To tam nie tylko publikuje swoje zdjęcia, ale także rozprawia na tematy związane z duchowością.
Chętnie publikuje wpisy o astrologii czy afirmacjach na Instagramie, a także daje możliwość fanom zadawania jej pytań. Ostatnia taka seria skończyła się niemałymi rozważaniami, na temat mniej przyziemnych rzeczy. Siwiec zdradziła, że w 100% zaplanowana datę porodu swojej córki Mii. Jak to możliwe?
Ponoć przy pomocy astrolożki można wiele zdziałać – tak przynajmniej twierdzi celebrytka…
Polecany artykuł:
Jaki był powód planowania daty narodzin Mii?
– brzmiało pytanie.
Numerologia. Astrologia.
- skwitowała celebrytka.
Odpowiedź na kolejne pytanie była już bardziej złożona.
Polecany artykuł:
- Ktoś pomagał ustalić najlepszą datę urodzenia córeczki? W jaki sposób? Czym się kierować? - padło pytanie.
- Ja widziałam, że chcę lwa i numerologiczną 3 od zawsze. Tak jak ja. Jak już wiedziałam, że musimy robić cesarkę, godzinę ustaliłam z astrolożką by gwiazdy były poukładane jak najlepiej się da. I tak nie wyszło, tak jak celowałam, tylko jeszcze lepiej - pisała.