Nasz nowy dom to program, który od kilku lat emitowany jest na antenie telewizji Polsat. Zgłaszają się do niego osoby z bardzo trudną sytuacją materialną. Specjaliści podejmują decyzję, czy wyremontują ich dom. Zazwyczaj mieszkania potrzebują gruntownych zmian. Tak było w przypadku pani Lidii i jej dwóch córek, które mieszkają w Szczytnie.
Producenci programu postanowili wyremontować ich dom. Problemy zaczęły się już podczas początkowych prac. „Trzeba powiedzieć, że nasza ekipa pracuje 24 godziny na dobę i na ogół jest tak, że okoliczni mieszkańcy starają się jakoś umilić nam ten czas, przynoszą kolację, ciasta, pytają w czym można pomóc” - mówi w rozmowie z Super Expressem prowadząca program, Katarzyna Dowbor. Jednak w tym przypadku pomocy odmówili wszyscy sąsiedzi. To można by jeszcze zrozumieć. Ale tego co wydarzyło się kilka dni po wyjeździe ekipy nie rozumiemy …
Kilka dni po zakończeniu remontu ktoś oblał niebieską farbą świeżo pomalowaną elewację domu bohaterki programu. Nam nie mieści się to w głowie, a Wy jak oceniacie takie zachowanie?
dr