Śmierć znanego polskiego artysty - Krzysztofa Krawczyka, wstrząsnęła całą Polską. Po tym wydarzeniu rozpoczął się spór sądowy o jego majątek, jedną stroną jest żona artysty - Ewa Krawczyk, natomiast drugą jego 49-letni syn - Krzysztof Krawczyk Junior. Piosenkarz miał zmienić swój testament kilka miesięcy przed śmiercią, przepisując całość na swoją ukochaną. Potomek postanowił zatem walczyć o część spadku ojca, pojawiał się na wszystkich rozprawach. Zmieniło się to 30 listopada, tego dnia zabrakło go w sądzie. Jak się okazało, mężczyzna miał wypadek w tramwaju, który zaważył o jego nieobecności.
Martyna Wojciechowska została zmuszona do spisania testamentu. Ma się czego obawiać?
Krzysztof Krawczyk Jr. - wypadek w tramwaju
Krzysztof Krawczyk Junior jakiś czas temu miał wypadek w tramwaju, mężczyzna dostał napadu padaczki, po którym trafił na SOR. Na szczęście jeszcze tego samego dnia mógł wrócić do domu. Informację tę podał w rozmowie z Faktem Zbigniew Rabiński, który 30 listopada zeznawał w sądzie. Mężczyzna przyznał, że lekarz zalecił Krzysztofowi, aby nie narażał się na stresujące go sytuacje, w tym właśnie udział w rozprawie sądowej. Rabiński powiedział:
Lekarz Krzysia zabronił mu do końca roku kontaktów z mediami, osobami, które powodują u niego stres. Zabronił mu też występów i koncertowania. Ma teraz skupić się na sobie i się wyciszyć
Relacje Krzysztofa Krawczyka z jedynym synem
Krzysztof Krawczyk na świecie pozostawił tylko jednego potomka. O kiepskich relacjach panów było słychać przez lata. Sam piosenkarz mówił, że syn ma do niego żal o to, że rozstał się z jego matką. Mężczyzna przyznał, że on wszystko swojemu dziecku wybaczył, choć temat ten był dla niego naprawdę ciężki.
Krzysztof Krawczyk junior chce połowę majątku po ojcu. Wiele faktów może przemówić na jego korzyść