Oscary liczą już niespełna sto lat (jubileuszowa gala odbędzie się w 2028 roku) i widziała niejeden skandal. Pomylono koperty z główną nagrodą, ktoś przyszedł z prochami zmarłego dyktatora, ktoś inny wyznał miłość własnemu bratu, a Adrien Brody tak się podekscytował, gdy w 2003 roku odbierał nagrodę za rolę w "Pianiście", że namiętnie pocałował Halle Berry, która mu rzeczoną nagrodę wręczała.
Oscary 2025: Adrien Brody znów w objęciach Halle Berry
Choć pocałunek tej dwójki uchodzi za jeden z największych skandali w historii Oscarów, Adrien Brody i Halle Berry podchodzą do sprawy ze słuszną dozą dystansu. Udowodnili to podczas 97. gali rozdania Oscarów, która odbyła się w nocy z 2 na 3 marca w Dolby Theatre w Los Angeles.
Polecany artykuł:
Brody odebrał wówczas swojego drugiego Oscara, tym razem za rolę w "Brutaliście". Na czerwonym dywanie spotkał zaś Berry i oboje zszokowali wszystkich wokół, gdy postanowili w odważny sposób zażartować z sytuacji sprzed lat. Aktorzy padli sobie w ramiona i na oczach kamer… namiętnie się pocałowali. Halle Berry śmiała się nawet, że był to jej rewanż.
Żarty żartami, ale Adrien Brody skomentował niedawno ten kontrowersyjny pocałunek w wywiadzie dla Variety. Podkreślił wówczas, że nie miał złych zamiarów i nie powinniśmy go za to "cancelować".
Żyjemy w bardzo świadomych czasach, co jest cudowną rzeczą. I nic, co kiedykolwiek robię, zrobiłem lub zrobiłbym, nie ma na celu sprawienia komuś przykrości – powiedział.
W walce o Oscara za najlepszą pierwszoplanową rolę męską Adrien Brody pokonał w tym roku Colmana Domingo, Ralpha Fiennesa, Timothee'ego Chalameta i Sebastiana Stana.