W połowie maja 2024 roku, Monika Olejnik podzieliła się z fanami informacją na temat swojego stanu zdrowia. Lekarze zdiagnozowali u niej nowotwór piersi - #RakNIEwyrok W jednym z prawie słonecznych miesięcy 2024 roku usłyszałam diagnozę - nowotwór piersi - pisała wówczas w mediach społecznościowych.
Koszmarna wiadomość była dla niej szokiem. Dziennikarka prowadzi bowiem zdrowy tryb życia, jest aktywna fizycznie i zdrowo się odżywia. To jednak nie uchroniło jej przed podstępną chorobą. Na szczęście, dzięki wczesnej diagnozie, lekarzom szybko udało się uporać z guzem. Jak dzisiaj czuje się dziennikarka? Na liczne pytania mediów odpowiedziała podczas Top of the Top Sopot Festival 2024
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Monika Olejnik to ikona mody. Tak prezentowała się na ściance w Sopocie. Przyćmiła wszystkich?
Monika Olejnik na pokazie mody w Sopocie w gronie innych gwiazd
Top of the Top Sopot Festival został zorganizowany w tym roku zorganizowany w dniach 19-22 sierpnia. W ramach festiwalu, odbyło się także wydarzenie promujące 13. edycję programu "Top Model", a na charytatywnym pokazie mody, zorganizowanym na plaży w Sopocie gościły gwiazdy ze świata show-biznesu, sportu, a także nowi uczestnicy telewizyjnego show, którego premiera już niebawem.
Monika Olejnik była jedną z gwiazd, które zaprezentowały się na wybiegu. Wyraźnym motywem większości stylizacji była koronka. Dziennikarka zaprezentowała czarną, sięgającą ziemi suknię z odkrytym dekoltem i ramionami. To nie był pierwszy pokaz mody gwiazdy TVN, a na wybiegu widać było jej pewność siebie i kobiecą aurę, którą roztaczała wokół siebie.
Monika Olejnik przechodziła niedawno trudny moment w swoim życiu. Pobyt w szpitalu i rekonwalescencja po operacji zrobiły swoje, ale nie odebrały Olejnik entuzjazmu. Cały czas obecna jest w przestrzeni publicznej i robi rzeczy, które przynoszą jej największą radość. Przebywając w Sopocie, podzieliła się z publicznie informacją o swoim stanie zdrowia i samopoczuciu.
Czuję się bardzo dobrze. Już mogę biegać. Mogę powoli pływać, ale miałam ciężkie dni. Ale pomogli mi ci, którzy wspomagali mnie swoją energią. Dostałam mnóstwo wiadomości, kiedy opisałam moją historię w mediach społecznościowych. To był wielki odzew, mnóstwo ludzi do mnie pisało. Chyba ponad 30 tysięcy... Nie byłam nawet w stanie odpowiadać. Dzięki temu, że opisałam swoją historię, mnóstwo kobiet poszło się badać i to jest dla mnie najważniejsze
- powiedziała w rozmowie z "Faktem".
68-latka podczas wywiadu skorzystała również z okazji, aby zachęcić kobiety do wykonywania regularnych badań, dzięki którym ewentualne choroby mogą zostać wykryte na wczesnym etapie, co znacznie skraca okres leczenia.
To było wyjątkowe wydarzenie. Ten pokaz to nie jest tylko moda. To nie są tylko projektanci, to są aż projektanci i moda, ale przede wszystkim chodzi o to, żeby przypomnieć dziewczynom o profilaktyce, że musimy się badać i nie możemy się denerwować kiedy okaże się, że sytuacja jest nie taka, jak jej oczekujemy. Nie można się poddawać
- dodała prowadząca program "Kropka nad i".
Listen on Spreaker.