Trudno zapomnieć wpadkę Magdy Mołek, która w programie Dzień Dobry TVN "uśmierciła" chorego na białaczkę Nergala. Sama prowadząca pasmo poranne nie przejęła się jednak tym, co się wydarzyło przed kamerami. - "Magda nie dała po sobie poznać, że przejęła się wpadką. Jakby nic się nie stało, spakowała swoje rzeczy po programie i wyszła. Niesmak pozostał" - twierdzi pracownik TVN w rozmowie z Twoim Imperium. Może o to jej chodziło, by zdobyć rozgłos w mediach? Trudno o lepszy sposób na to!
(bdb)
Mołek nie przejęła się uśmierceniem Nergala
2010-09-28
17:51
"Jakby nic się nie stało, spakowała swoje rzeczy i wyszła."