Miley Cyrus i Liam Hemworth rozstali się w sierpniu 2019 roku po prawie 10 latach związku. Para była zaledwie osiem miesięcy po ślubie, dlatego to rozstanie było dla fanów niemałym szokiem.
Miley i Liam przyjęli zupełnie różne metody radzenia sobie z bólem po rozstaniu. Aktor dopiero niedawno przerwał milczenie i wyjawił, że w trudnym okresie bardzo pomógł mu nowy serial.
Miley tymczasem rzuciła się w wir romansów. Jeszcze przed ogłoszeniem rozstania z Liamem poleciała do Włoch na upojne wakacje z kochanką, Kaitlynn Carter. Po miesiącu ten związek był już przeszłością, a Cyrus bez skrępowania okazywała publicznie uczucia Cody'emu Simpsonowi - sporo młodszemu Australijczykowi, z którym znała się i przyjaźniła od lat.
Miley i Cody na zawsze?
Choć zdawało się, że ta relacja to kolejny przelotny romans Miley, wygląda na to, że gwiazda dość poważnie myśli o swoim chłopaku. Parze niedawno stuknęło pół roku. Ok, może nie tak dużo, ale jednak na początku mało kto dawał im więcej, niż miesiąc!
Wygląda na to, że związek Miley i Cody'ego robi się naprawdę poważny. Piosenkarka już wyobraża sobie bowiem przyszłość u boku chłopaka.
Miley już zapomniała o związku z Liamem i teraz tak świetnie układa jej się z Codym. Miley czuje tak wysoki poziom komfortu z Codym i zdecydowanie widzi długoterminowy potencjał z nim.
- powiedział informator z otoczenia Cyrus w rozmowie z amerykańskim serwisem HollywoodLife.
Też widzicie tu "długoterminowy potencjał"?