Miley Cyrus podobnie jak większość jej fanów musiała na czas kwarantanny pożegnać fryzjera. Znając Miley i jej chęci do licznych eksperymentów, długo nie wytrzymała i sama chwyciła za nożyczki. Wszystko odbyło się z pomocą jej mamy, która miała instruować gwiazdę poprzez aplikację FaceTime. Miley pochwaliła się fryzurą, która wygląda jakby Cyrus cofnęła się do dawnych czasów. Nie da się ukryć, że nowa fryzura jest bardzo oryginalna, tak bardzo, że fani porównali wygląd piosenkarki do wyglądu Joe Exotica z Króla Tygrysów!
Jeśli którykolwiek z fanów zastanawiał się, dlaczego Cyrus postawiła na taki look, to ona sama przybyła z odpowiedzią. Nowy styl nie miał być nawiązaniem do kontrowersyjnego hodowcy dzikich zwierząt a do nowej, jak sama Miley określiła, ostrzejszej muzyki, którą miała zaprezentować fanom. Niestety jej plany zostały pokrzyżowane przez pandemię koronawirusa.
Ci, którym nowy wygląd Miley Cyrus nie przypadł do gustu, raczej nie powinni się bać. Artystka znana jest z częstych metamorfoz, więc oglądajcie i… podziwiajcie! ?