Miley Cyrus nie może narzekać ostatnio na nudę! Gwiazda ma w życiu ostatnio takie nagromadzenie emocji, że wystarczyłoby dla kilku innych osób. Tym razem jednak nie jest wesoło - Miley Cyrus trafiła do szpitala z zapaleniem migdałków. Sprawa nie jest bardzo poważna, ale na pewno uciążliwa. Na szczęście jest przy niej Cody Simpson.
Swój pobyt w szpitalu Miley Cyrus relacjonuje na bieżąco na Insta Story. Na filmikach regularnie pojawia się 22-letni Australijczyk, który po rozstaniu gwiazdy z Kaitlynn Carter zajął jej miejsce. Wygląda na to, że Miley może liczyć na nowego chłopaka nie tylko w tych miłych, ale i tych trudniejszych chwilach.
Miley Cyrus w szpitalu, Cody Simpson przy niej
Obecność Cody'ego Simpsona w szpitalu przy Miley Cyrus warto zaznaczyć, bo według ostatnich doniesień znajomych wokalistki, para nie traktuje swojej relacji jak poważnego związku, a raczej jako dobrą zabawę. Mimo to Cody nie zapomniał o przyjaciółce z bonusem ;) i regularnie odwiedza ją w jej szpitalnym pokoju. Na nagraniach z Instagrama Miley pokazała, jak ukochany leży z nią w łóżku i śpiewa dla niej serenady.
Miley Cyrus poprosiła też o dobre myśli wszystkich swoich fanów i zapewniła, że robi wszystko, co może, by szybko wyzdrowieć.