Kilka dni temu na Hotplota.pl pisaliśmy o rozstaniu Miley Cyrus i Cody’ego Simpsona. Para nie dotrwała do pierwszej rocznicy związku, która przypadałaby na wrzesień. Media szybko zaczęły spekulować o ich rozstaniu i nie pomyliły się, bo tę informację potwierdziła sama zainteresowana!
Po burzliwym małżeństwie z Liamem Hemsworthem, romasie z Kaitlynn Carter i teraz związku z przyjacielem sprzed lat, Cody Simpsonem, Miley znów jest wolna. Czy rozpacza? Nic z tych rzeczy! Piosenkarka woli kreować wizerunek szczęśliwej singielki niż zrozpaczonej kobiety ze złamanym sercem.
MILEY CYRUS: ROCKOWY STYL I ANIELSKI UŚMIECH
Paparazzi kilka dni temu uchwycili Miley, jak przemierza ulice Los Angeles. Ubrana w obcisłe, skórzane spodnie i czarną bluzkę wyglądała naprawdę zachwycająco. Po smutku i rozpaczy nie ma śladu. Jest za to piękny uśmiech!
Miley Cyrus zaraz po zerwaniu z Simpsonem rzuciła się w wir pracy. Wzięła udział w sesji zdjęciowej. Miejsce pracy gwiazda opuściła w wyjątkowo dobrym humorze. Jej uśmiech pokazał, że woli pewnie iść do przodu niż rozpamiętywać przeszłość. Pytanie tylko, czy faktycznie Miley tak się czuje, a może chciała dogryźć Cody’emu, który ostatnio był widziany w towarzystwie tajemniczych dziewczyn?
Jeśli wierzyć zdjęciom i zagranicznym mediom, to nie tylko Miley Cyrus świetnie bawi się bez swojego ex. Również Cody szybko znalazł pocieszenie w rozmowie z kilkoma dziewczynami na jednej z kalifornijskich plaż. Dobry humor go nie opuszczał. Niestety szybko uchwycili to paparazzi, którzy nie przepuścili takiej okazji i pstryknęli mu kilka ciekawych fotek…
Myślicie, że oboje faktycznie szybko zdołali podnieść się po rozstaniu, czy może ich uśmiechy to czysta gra…?