Miley Cyrus od dawna mocno angażuje się w walkę o środowisko i apeluje do innych, by myśleli o planecie w swoim codziennym życiu. Bez działań ze strony rządów i wielkich korporacji trudno będzie jednak odpowiednio zadbać o Ziemię. A naukowcy apelują - globalne ocieplenie to fakt. Miley Cyrus podjęła więc dramatyczną, ale i dojrzałą decyzję - dopóki nikt nie zadba o planetę, ona... odmawia posiadania dzieci!
Rezygnacja z zakładania rodziny z powodu coraz gorszego stanu naszej planety to coraz popularniejszy trend wśród ludzi na całym świecie. Coraz więcej osób stwierdza, że nie chce narażać swoich potencjalnych dzieci na życie w obliczu katastrofy klimatycznej.
>> Miley Cyrus uprawiała seks grając w Hannah Montana. To dlatego odeszła?!
Miley Cyrus w ciąży - to niemożliwe?
Miley Cyrus w najnowszym wywiadzie porównała sytuację kobiet do sytuacji... matki natury.
Kiedy jest wściekła, nie zadzieraj z nią. To właśnie tak czują się teraz kobiey. Ziemia jest zła. Robimy to samo na ziemi, co robimy kobietom. Po prostu bierzemy i bierzemy i oczekujemy, że nadal będzie produkować. A jest wyczerpana. Nie może produkować. Dostajemy planetę- kawałek g**na i odmawiam oddania jej mojemu dziecku. Dopóki nie poczuję, że moje dziecko będzie żyło na ziemi z rybami w wodzie, nie sprowadzę innej osoby, żeby sobie z tym radziła. Nie chcemy się rozmnażać, ponieważ wiemy, że ziemia nie może sobie z tym poradzić.
- powiedziała szczerze Miley Cyrus w wywiadzie dla Elle.
Jak oceniacie jej decyzję?