Miley Cyrus kupiła ojcu iPhone’a. Zainstalowała tylko jedną aplikację! Taka córka to skarb

Miley Cyrus odpowiedzialna jest za wiele skandali i kontrowersji. Piosenkarka skutecznie zwraca na siebie uwagę nie tylko wyglądem ale także zachowaniem. Ale jeśli chodzi o rodzinę to Miley spisuje się na medal! Czas pandemii jest męczącym czasem dla większości osób. Również Miley Cyrus choć cieszy się brakiem wielu obowiązków to narzeka na brak stałego kontaktu z rodziną. Na szczęście z pomocą przychodzi technologia i jak sama zdradziła dzięki aplikacji FaceTime ma stały kontakt ze swoją mamą. Podobno rozmawia z nią praktycznie cały dzień. Od rana do czasu aż nie zaśnie. I choć jej mama świetnie radzi sobie w wirtualnym świecie, to tego samego nie można powiedzieć o jej tacie. Billy Ray Cyrus chyba nie przywiązuje tak dużej uwagi do nowoczesności. Już wcześniej Miley publicznie wyśmiewała jego małe umiejętności technologiczne. Teraz ponownie wraca do tego tematu.

Niestety przez to, że Billy Ray nie bardzo potrafi rozmawiać online z Miley mają bardzo ograniczony obecnie kontakt. Na szczęście artystka się nie poddała i postanowiła wprowadzić ojca do świata technologii. Musiała zacząć od podstaw. I tak kupiła mu iPhona, by Billy mógł z łatwością obsługiwać aplikację FaceTime. Żeby mu jeszcze bardziej ułatwić zadanie, piosenkarka zaraz po zakupie skonfigurowała telefon tak, by była na niej tylko ta jedna aplikacja.

„Mój tata miał dwa urządzenia BlackBerry. Mówił, że dwa urządzenia BlackBerry są równe iPhone’owi, co nie jest prawdą. Więc wysłaliśmy mojemu ojcu iPhone, który został już tak skonfigurowany, że ma tylko jedną aplikację, czyli FaceTime na ekranie głównym”. – zdradziła Miley.

Teraz Billy Ray Cyrus nie będzie miał już żadnych wymówek! I znów wznowi kontakt z córką. ? Niestety Miley ze względu na pandemię nie ma stałego kontaktu ze swoją babcią. Sama przyznała, że jeszcze nigdy tak długo nie widziała się z nią i mamą.

Jak gwiazdy radzą sobie podczas kwarantanny? Sprawdźcie najnowsze plotki!