Miley Cyrus chciała iść na terapię przed rozstaniem. Dlaczego nie pomogło?

Gdy w grudniu ubiegłego roku Miley Cyrus i Liam Hemsworth wzięli ślub, razem z nimi świętowały tysiące ich fanów z całego świata. Para spotykała się od 2010 roku i mało kto wierzył w to, że zakochani w końcu staną na ślubnym kobiercu. Miesiące przed ślubem były dla nich wspaniałym czasem - Miley i Liam skupiali się na sobie i opiece nad swoimi zwierzakami.

Już po ślubie coś jednak zaczęło się psuć. Miley Cyrus coraz bardziej uciekała w pracę, a po wydaniu płyty She Is Coming całkowicie zaangażowała się w swoją karierę. Już wiele tygodni temu na jej Instagramie przestały pojawiać się zdjęcia mężem - nikt z fanów nie zauważył wtedy jednak, że dzieje się coś złego.

Miley Cyrus chciała iść na terapię

Okazuje się, że sama Miley Cyrus - która najprawdopodobniej rzuciła Liama - próbowała jeszcze wcześniej odzyskać do niego uczucie. Znajomi gwiazdy donoszą, że wokalistka poważnie myślała o terapii dla par.

Miley naprawdę walczyła o to, by to zadziałało. Chciała iść na terapię. Zależy jej na tym, by być zdrową i skupioną.

- czytamy.

Przypomnijmy, że o tym, że to Miley Cyrus zdecydowała o rozstaniu z Liamem Hemsworthem, świadczy chociażby fakt, że w dniu, gdy rzecznik pary ogłosił rozstanie gwiazd, ona bawiła się już we Włoszech w towarzystwie Kaitlynn Carter. Sam Liam dopiero dzień później potwierdził koniec swojego małżeństwa w poście na Instagramie.

Chcesz więcej szczegółów? Oto zestawienie najważniejszych newsów na ten temat:

>> Miley Cyrus i Kaitlynn Carter całują się we Włoszech! Miley jest TOPLESS! [ZDJĘCIA 18+]

>> Liam Hemsworth wydał oświadczenie! Widać, jak mu ciężko

>> Miley Cyrus pierwszy raz po rozstaniu: "Nie walcz z ewolucją"