Michał Szpak na polskiej scenie muzycznej obecny jest od ponad dekady. Młody wokalista po raz pierwszy zaprezentował swoje niezwykłe umiejętności wokalne szerszej publiczności w 2011 roku, kiedy wziął udział w talent show "X-Factor". Szpak zajął wówczas drugie miejsce i niezwykłą charyzmą porwał nie tylko jurorów, ale i publiczność. Jego kariera rozwijała się błyskawicznie, co zaowocowało wybraniem go na reprezentanta Polski podczas 61. Konkursu Piosenki Eurowizji w Sztokholmie. Utwór "Color of Your Life" spodobał się publiczności, a Michał Szpak zajął wysoką, 8. pozycję, co jest jednym z najlepszych wyników w historii uczestnictwa naszego kraju w konkursie.
Zobacz także: Michał Szpak pokazał tatę. Internauci nie szczędzą komplementów
Michał Szpak otwarcie o swoim życiu uczuciowym
Choć Michał Szpak jest niezwykle popularny, rocznie daje dziesiątki koncertów, na które przyciągają tłumy fanów, to niezwykle ceni sobie swoją prywatność. Największe zainteresowanie zarówno mediów, jak i fanów artysty wzbudza jego życie uczuciowe. Szpak do tej pory na oficjalnych eventach pojawia się sam, a jego tajemniczość sprawia, że często padają pytania o jego życie miłosne. Michał Szpak w wywiadach chętniej opowiada o swoim życiu zawodowym, bo właśnie jego muzyka jest czymś, co chce pokazać światu, bardzo rzadko natomiast mówi o swoim życiu uczuciowym. Zainteresowanie Michałem Szpakiem wzrosło po tym, kiedy po kilku latach przerwy powrócił na fotel trenera w show TVP "The Voice of Poland". Podczas wywiadu z Glamour Szpak został zapytany, czy obecnie jest zakochany. Muzyk wyznał, że obecnie nie jest z nikim związany, a najbliższy jego sercu jest jego pies Hektor.
Takiej romantycznej miłości wciąż nie ma. Miłością mojego życia jest mój pies, Hektor, adoptowałem go pięć lat temu i to jest mój spirit animal - wyznał Michał Szpak.
Artysta przyznał, że na relację romantyczną nie ma obecnie czasu, gdyż dużo koncertuje i cały czas podejmuje nowe wyzwania zawodowe.
Jeśli chodzi o związki, to trochę nie mam na nie czasu. Wiem, że sporo tracę, ale chciałem całkowicie zaangażować się w muzykę, dać publiczności 100 proc. z siebie. Nie byłbym w stanie teraz poświęcić komuś uwagi. Mam też świadomość, że trudno ze mną żyć, bo potrzebuję dużo przestrzeni, często wyjeżdżam, jestem skupiony na swojej sztuce, a o to można być zazdrosnym - powiedział w tym samym wywiadzie Michał.
Wokalista nie zamyka się na miłość i nie wyklucza jednak, że w końcu w jego życiu pojawi się ktoś, z kim będzie mógł stworzyć związek.
Chciałbym spróbować przynajmniej o miłości napisać, bo to, że teraz jestem sam, nie oznacza, że nigdy nie byłem zakochany. Więc może kolejne utwory będą o tęsknocie za miłością, a może rzeczywiście ktoś się w moim życiu pojawi? - wyjawił Szpak.