Filip Chajzer wzbudza dość skrajne emocje. Widzowie Dzień Dobry TVN kochają szalonego i spontanicznego reportera, którego od niedawno mogą oglądać w roli gospodarza programu. Dziennikarz od lat mierzy się jednak także z ogromnym hejtem. Nie więc dziwnego, że i nowa inicjatywa Filipa spotkała się z nie zawsze pozytywnymi reakcjami. Okazuje się jednak, że skrytykował ją także Michał Piróg. To o tyle zaskakujące, że gospodarz Top Model od lat nie je mięsa, a z jego ostrą reakcją spotkało się właśnie wegetariańskie wyzwanie Chajzera!
Chajzer nie je mięsa. Piróg ostro komentuje!
Filip Chajzer opublikował na Instagramie długi post, w którym wyżalił się fanom z komentarza, jaki wystosował do niego Michał Piróg. Ten miał nawet użyć słowa "dzi**a"! CO miał na myśli?
swojego czasu mówiło się, że polityka to dzi**a, to wyobraźcie sobie Pana Filipa w polityce...brak określenia
- cytuje Michała Piróga Filip Chajzer i nie kryje, że jest mu przykro, że kolega z TVN-u nie okazał mu wsparcia w jego wyzwaniu 22 dni bez jedzenia mięsa. A poszło o to, że dziennikarz wyraził swój brak entuzjazmu wobec smaku niektórych wegańskich produktów!
Zaskoczyły mnie słowa tak inteligentnego człowieka, tak bardzo walczącego o tolerancję w Polsce. Zawsze szanowałem tę determinację. Tylko gdzie ona jest jeśli wyrażenie zdania na temat potrawy wegańskiej (tofu precyzując) wzbudza u Pana tak gorzkie słowa. Podjąłem wyzwanie nie jedzenia mięsa przez 22 dni. Początki były bardzo ciężkie - to fakt. Tofu mi nie smakowało - to fakt. (...) Mam prawo do nie polubienia falafela i nikogo nie krzywdzę nawet żartobliwie porównując go do płyty OSB. (...) Pana komentarz jest dla mnie bardzo ważny bo uosabia szersze zjawisko. Właśnie braku tolerancji na inność. Na to, że ktoś może jeść warzywa inaczej niż Pan. Na to, że może inaczej o tym opowiadać. Z humorem, żartem. Szczerze i od serca. Tak jak czuje. Tylko rozmawiamy Panie Michale o warzywach... Jeśli w kwestii warzyw, tofu czy falafela potrafimy wyzywać się od "dziwek" to jak rozmawiać o sprawach fundamentalnych... Pański wpis najbardziej zabolał moją mamę, która bardzo Pana lubiła i bardzo mi kibicuje jako wegetarianka od dobrych 20 lat. Pytanie jest jeszcze jedno. Najczęstszy zarzut jaki słyszę to zniechęcanie przez moje literackie porównania do diety Vege... Szczerze? Obawiam się, że ta napinka Wam nie pomaga i paradoksalnie nie wiem kto robi tu lepszą robotę
- napisał Filip Chajzer na Instagramie.
Zgadzacie się z nim?