Michael Sleggs umiera na raka. Aktor żartuje z choroby. "Przynajmniej mogę się pożegnać"

Co jakiś czas opinią publiczną wstrząsają doniesienia o niespodziewanej śmierci znanego artysty, aktora, sportowca czy celebryty. Informacje o nagłym odejściu znanej postaci są tym bardziej dramatyczne, im młodziej umiera dana gwiazda.

Rzadko zdarza się jednak, aby ktoś znany sam informował fanów o tym, że wkrótce umrze, w dodatku zachowując przy tym niespotykany spokój i poczucie humoru.

Brytyjski aktor Michael Sleggs poinformował niedawno fanów o tym, że umiera na raka. Sleggs jest nieuleczalnie chory i przebywa obecnie w otoczeniu najbliższych osób we własnym domu. Wcześniej wiele miesięcy spędził w szpitalu.

MICHAEL SLEGGS ŻEGNA SIĘ Z FANAMI I ŻARTUJE ZE ŚMIERCI

Michael Sleggs znany jest przede wszystkim z produkowanego przez stację BBC brytyjskiego sitcomu "This Country". Aktor ma 33 lata i od kilku lat ciężko choruje. Jak na ironię, grana przez niego wcześniej serialowa postać, Slugs, również była chora na raka.

Sleggs trafił do szpitala 3 lata temu w związku z problemami z sercem. Niestety szybko okazało się, że serce to nie jedyny problem - u aktora zdiagnozowano także raka.

W swoim ostatnim wpisie Michael Sleggs przekazał fanom i przyjaciołom dramatyczne wieści o swojej nadchodzącej śmierci. Jednak sposób, w jaki to zrobił, jest godny podziwu.

Wydaje się, że aktor całkowicie pogodził się z nieuniknionym i nie widzi powodu, aby użalać się nad swoim stanem.

Zdecydowano, że wyczerpałem już wszystkie opcje, więc wysłali mnie do domu na opiekę paliatywną, abym tu przeżył resztę moich dni.

Nie znam żadnego konkretnego terminu końca, ale pogorszenie mojego stanu nastąpiło dość szybko.

Jak pewnie zdajecie sobie sprawę, nie wszystko potoczyło się tak, jak chciałem i moja rodzina jest pogrążona w wielkim żalu. Chciałem tylko powiedzieć, że bardzo was wszystkich kocham - byliście niesamowici, mili, opiekuńczy, wpłynęliście na moje życie na wiele niesamowitych sposobów.

Przepraszam, jeśli ten wpis jest zbyt sentymentalny, ale przynajmniej mam szansę się pożegnać, więc musicie mi wybaczyć lol

- napisał umierający aktor w swoim prawdopodobnie ostatnim wpisie.

Z kolei w swoim ostatnim wpisie na Instagramie aktor pokazał słodycze, jakie dostał jeszcze w szpitalu od odwiedzającej go rodziny.

Moi kuzyni przybyli do szpitala z takimi prezentami. Powinienem chorować znacznie częściej  ?

- napisał przy zdjęciu Michael Sleggs.

Dobry humor pomimo ciężkiej choroby przebija także z wielu wcześniejszych postów aktora.