Michael Schumacher: żona wydaje ponad 100 tysięcy funtów tygodniowo na leczenie!

Michael Schumacher ma coraz mniejsze szanse na powrót do zdrowia. Jednak żona Schumachera nie traci nadziei. Wydaje fortunę na leczenie męża!

Michael Schumacher opuścił szpital! Ma w domu centrum rehabilitacyjne za 10 milionów funtów!

Żona Michaela Schumachera wciąż ma nadzieję, że jej mąż "zacznie mówić, chodzić i czuć". Tę nadzieję wyraża w rozmowach z przyjaciółmi.

Corina Schumacher wydaje ponad 100 tysięcy funtów tygodniowo na sprawy związane z leczeniem męża: fizjoterapeutów, masażystów, lekarzy, dietetyków, pielęgniarki, neurologów, sprzęt i lekarstwa. Zatrudnia też ochroniarzy. Każdy z nich musi oddawać swój telefon komórkowy przed rozpoczęciem służby. Żona Michaela Schumachera chce mieć bowiem pewność, że nikt nie będzie robił jej mężowi zdjęć.

Wielkie namioty rozstawione na terenie posiadłości mają chronić Schumachera przed fotoreporterami, którzy mogliby robić mu zdjęcia z dużej odległości, kiedy sportowiec jest wyprowadzany na zewnątrz, by jego organizm się dotlenił.

Pieniądze to jednak nie wszystko, co ma doprowadzić do uzdrowienia Michaela Schumachera. Corina Schumacher rozkłada w pokoju, w którym leży jej mąż, amulety i talizmany.

Przy jego łóżku leży złoty krzyż, który kierowca F1 dał swojemu synowi, Mickowi, 8 lat temu. Obok Corina położyła zdobioną szczotkę do włosów, którą od ojca otrzymała córka Michaela Schumachera, Gina-Maria, jako mała dziewczynka. Dalej spoczywa amulet z kwarcem, który sportowiec otrzymał od klubu. Ten ma chronić właściciela od "magii, nieszczęścia i choroby". Corina nosi na szyi złoty łańcuch z takim samym kamieniem. Mówi, że on daje jej nadzieję na to, że mąż wyzdrowieje.

Michael Schumacher: lekarz Schumachera obawia się najgorszego!

Mimo starań żony Schumachera, lekarz sportowca obawia się najgorszego. Dr Gary Hartstein widzi coraz mniejszą szansę na to, by Michael Schumacher wyzdrowiał. Od czasu, gdy kierowca wybudził się ze śpiączki, nie było żadnej znaczącej poprawy jego stanu. Z każdym dniem szansa na przełom maleje.

Dr Harstein wyraził obawy, że to, co dzieje się w tej chwili z Michaelem Schumacherem, to jedynie "długie pożegnanie".