Nie tylko Paris Jackson. Jak wyglądają i co robią pozostałe dzieci Michaela Jacksona?

Dzieci Michaela Jacksona, to temat, który od lat nurtuje opinię publiczną. Wokół potomstwa Króla Popu narosło już wiele mitów i plotek. Najbardziej fanów interesuje to, z kim Michael ma trójkę pociech.

Z racji na swoje pochodzenie, cała trójka już od czasu narodzin jest obiektem zainteresowania mediów. Gdy żył Michael, który pilnie strzegł ich prywatności, pociechy w miejscach publicznych nosiły maski. Z chwilą śmierci ich ojca wiele się zmieniło.

Prince Jackson

Najstarszy z rodzeństwa to Prince Jackson, niezwykle rozsądny i twardo stąpający po ziemi. Raczej nigdy nie ciągnęło go do świata show-biznesu. Woli drugą stronę kamery. Jak podają media, na co dzień działa jako producent filmowy i często angażuje się w produkcje teledysków.

Niestety nie odziedziczył po ojcu talentu ani wokalnego ani tanecznego. W jednym z wywiadów zdradził, że nie potrafi nawet wykonać słynnego układu z „Moonwalk”. Gołębie serce najstarszego potomka Króla Popu sprawiło, że założył fundację Heal the World.

Zobacz też: Czy Paris Jackson przypomina swojego słynnego ojca?

Paris Jackson

Paris jest najbardziej związanym z show-biznesem dzieckiem Michaela Jacksona. Chętnie pojawia się na branżowych eventach i bierze udział w wielu kampaniach. Od pewnego czasu spełnia się jako modelka. W wywiadach nie zamyka się na żadne tematy. Otwarcie mówi o dzieciństwie, ojcu i relacji z rodziną.

Jakiś czas temu otworzyła przed światem drzwi do swojej mrocznej przeszłości. Przyznała, że ma za sobą próbę samobójczą! A w wieku 14 lat została zgwałcona przez nieznanego mężczyznę! Przez długi czas walczyła z depresją i stresem pourazowym. Problemy ze zdrowiem psychicznym przyczyniły się do problemów z używkami.

W mediach społecznościowych kilka lat temu przyznała, że jest biseksualna. Media wielokrotnie też rozpisywały się na temat jej romansu m.in z modelką Carą Delevingne.

Dzisiaj Paris jest już na dobrej drodze do odzyskania zdrowia. Uporała się z demonami i próbuje podbić świat. W 2020 roku pojawiła się w Vogue. Może również poszczycić się pracą u boku takich modelek jak Bella i Gigi Hadid, Irina Shayk czy Karlie Kloss.

Próbuje również sił w aktorstwie i muzyce.

Blanket Jackson

Blanket to najmłodszy i najbardziej tajemniczy z trójki rodzeństwa. W tym roku skończył 19 lat. Od czasu śmierci ojca był niezwykle chroniony przez babcię i kuzyna przed mediami. Rzadko więc udało się zdobyć jego zdjęcie. Dopiero niedawno zdecydował się na udzielenie pierwszego w życiu wywiadu!

Niestety o jego życiu wciąż niewiele wiadomo. Do mediów na przestrzeni lat przedostawało się bardzo mało informacji. Podobno po premierze dokumentalnego filmu „Leaving Neverland” nastolatek załamał się. Najmłodszy syn piosenkarza mocno przeżył nagonkę na niego. Oskarżenie ojca o pedofilię nie pomagały, a Blanket miał przestać odzywać się nawet do najbliższych.

Co jakiś czas Blanket jest widziany w towarzystwie siostry lub starszego brata. Pojawia się wiele nieścisłości, czy chłopak sam wybrał życie z dala od mediów, czy wciąż jest izolowany przez babcię.

Warto wspomnieć, że w 2015 zmienił imię na Bigi. Nie wiadomo jaki plan na siebie ma 19-latek, podczas niedawnego wywiadu odniósł się m.in. do problemów związanych z klimatem, kto wie, może zacznie działać w tym kierunku…

Dzieci Michaela Jacksona Kim jest ich matka?

Pochodzenie dzieci Michaela Jacksona to temat, który nie daje spokoju wielu osobom. Matką najstarszego Prince’a i Paris ma być Debbie Rowe. Kobieta jednak zrzekła się praw do dzieci. Mówi się, że została poproszona jedynie o to, by urodzić pociechy. Plotkuje się nawet o tym, że materiał genetyczny pochodzi od jeszcze innej kobiety!

Natomiast jeśli chodzi o Blanketa sprawa bardziej się komplikuje. Ile źródeł tyle opinii. Jedni twierdzą, że jego mamą jest meksykańska pielęgniarka, a inni, że Jackson jakiś czas temu wdał się w płomienny romans, a Blanket to jego owoc.

Jeszcze inne portale donoszą, że za urodzenie chłopca odpowiada wynajęta surogatka. Ta kwestia raczej pozostanie niewyjaśniona…