Programy tv

Miał pojawić się w programie "Rolnik szuka żony". Widzowie nie wierzą w to, co się stało

Już niebawem rusza nowy sezon programu "Rolnik szuka żony". Gdy ujawniono pełną listę uczestników, zabrakło na niej przystojnego Christopha. W sieci pojawiły się liczne zapytania o niemieckiego gospodarza, który zdaniem internautów miał duże szanse, aby zakwalifikować się do programu. „Nie wierzę, że Niemiec nie dostał wystarczającej ilości listów!” – pisze jedna z internautek. Co się stało z Christophem?

Rusza 11. edycja popularnego programu "Rolnik szuka żony", który od lat gromadzi przed telewizorami miliony widzów w całej Polsce. Poprzednia edycja przyciągnęła przed telewizory aż 2,55 miliona osób! Premiera nowego sezonu zaplanowana jest na niedzielę, 15 września, na godzinę 21:20 w TVP1.

Jak co roku, Marta Manowska poprowadzi widzów przez emocjonujące historie rolników i rolniczek, którzy szukają miłości. W pierwszym odcinku prowadząca spotka się z uczestnikami, by wspólnie przeczytać listy od potencjalnych kandydatów na partnerów. To właśnie na podstawie tych listów oraz dołączonych zdjęć zostanie wyłoniona grupa osób, które rolnicy zaproszą na swoje włości.

Jednak jeszcze przed premierą nowego sezonu, w sieci zaczęły krążyć informacje, które zaniepokoiły fanów programu. Wszystko za sprawą braku jednego z uczestników, który wydawał się pewniakiem do udziału w show.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Rolnik szuka żony". Tak mieszkają uczestnicy i uczestniczki 11. edycji. To w tych gospodarstwach zawalczą o miłość! Kandydaci mogą liczyć na luksusy?

Marta Manowska w końcu się otworzyła. To najlepsza decyzja gwiazdy TVP

Uczestnicy 11. edycji programu "Rolnik szuka żony"

Tegoroczna edycja "Rolnik szuka żony" zapowiada się niezwykle interesująco. Wśród uczestników zobaczymy:

  • 23-letnią Wiktorię
  • 57-letnią Agatę
  • 32-letniego Rafała
  • 37-letniego Marcina
  • 44-letniego Sebastiana

Wielu fanów programu liczyło, że na ekranach zobaczymy Christopha, jednak niemiecki rolnik nie pojawił się w zapowiedzi miłosnego show.

Fani programu nie wierzą, że Christoph nie dostał się do programu

„A Christoph gdzie?” - to jedno z najczęściej zadawanych pytań w sieci.

Internauci wyrazili również swoje zdziwienie, że tak atrakcyjny gospodarz mógłby otrzymać zbyt mało listów, by zakwalifikować się do programu.

„Nie wierzę, że Niemiec nie dostał wystarczającej ilości listów!” – pisze jedna z internautek.

Brak Christopha w 11. edycji "Rolnik szuka żony" z pewnością jest zaskoczeniem, jednak zgodnie z zasadami programu do udziału zapraszane są tylko te osoby, które otrzymały najwięcej listów. Oznacza to, że chociaż Niemiec cieszył się sympatią widzów, mógł nie zdobyć wystarczającej liczby zgłoszeń od kobiet. Alternatywnie, spekuluje się, że mógł sam zrezygnować z udziału w show, co nie byłoby pierwszym takim przypadkiem w historii programu.