Takiego wyznania się nie spodziewaliśmy! Steven Spielberg potrzebował egzorcysty! Na pomoc ruszyła mu Meryl Streep!
Para współpracowała przy filmie "A.I. Sztuczna inteligencja" w 2001 roku. nagrywali dźwięki w domu Stevena Spielberga w Long Island. Ten podobno był nawiedzony! Po wizycie tam Meryl Streep stwierdziła, że Steven Spielberg potrzebuje tam egzorcysty.
Oczywiście Meryl Streep ma wśród znajomych łowców duchów. Uruchomiła swoje kontakty i pomogła Stevenowi Spielbergowi. Wierzycie, że Meryl Streep oczyściła dom Stevena Spielberga z duchów?
Teraz ponownie Meryl Streep i Steven Spielberg pracowali razem. Film "Czwarta władza" był dla aktorki świetnym doświadczeniem.
- Byłam w ogromnym szoku jak się u niego pracuje. Było tyle improwizacji! Nie byłam na to przygotowana. Pewnego razu wpadam na krzesło, Steven powiedział, że to świetne i chciał bym to powtórzyła. Nie było już tak łatwo za drugim razem. - wspomina Meryl Streep.
Film "Czwarta władza" do polskich kin wejdzie 16 lutego. Tymczasem premiera w USA miała miejsce już 22 grudnia. Film zdążył zgarnąć już 3 nagrody National Board of Review i 18 nominacji! W tym do Złotych Globów.
Wybierzecie się do kina?