Wybory prezydenckie w USA to w tym roku zdecydowanie jedno z najważniejszych wydarzeń na świecie. Co ciekawe - również dla świata showbiznesu. Gwiazdy jeszcze nigdy nie były tak zaangażowane politycznie, jak tym razem, tygodniami zachęcając swoich fanów do głosowania i nie ukrywając swoich sympatii. W przeważającej większości artyści, muzycy i aktorzy opowiadali się po stronie Joe Bidena i oskarżali Donalda Trumpa o zignorowanie zagrożenia pandemicznego, ignorowanie zmian klimatycznych i podzielenie społeczeństwa.
Prezydentura Donalda Trumpa skłoniła do wypowiedzi na temat polityki tak bardzo stroniące od niej wcześniej gwiazdy jak chociażby Taylor Swift czy Selena Gomez. Ta druga zdradziła nawet z zawstydzeniem, że jeszcze nigdy nie była na wyborach - zawsze wydawało jej się, że jej głos nie ma znaczenia. Tym razem jednak ona i inni celebryci milion razy powtarzali do swoich fanów: "Każdy głos się liczy".
>> Wybory w USA. Gwiazdy na skraju wytrzymałości psychicznej! Kiedy wyniki?
Wow, ciężarówka do przeprowadzek pod Białym Domem! Melania nie marnuje czasu
- zażartował jeden z Twitterowiczów.
Melania Trump już spakowana?
Czyżby wyniki tych wyborów przeczuwała już Melania Trump? Sieć obiegło zdjęcie, na którym dzień po wyborach w Stanach Zjednoczonych pod Białym Domem pojawiła się... ogromna ciężarówka. Internauci nie mogli nie wykorzystać tej okazji do żartów.
Oczywiście w przypadku ewentualnej porażki Donald i Melania Trump nie będą musieli wyprowadzać się z Białego Domu aż tak szybko ;) Ceremonię zaprzysiężenia nowego (lub starego) prezydenta zaplanowano na 20 stycznia.
Jak myślicie, kto stanie na scenie budowanej na Kapitolu?