Wygląda na to, że w kwestii powrotu Spice Girls nie mogą się sobą zgodzić same... Spice Girls. Członkinie zespołu przedstawiają w mediach najróżniejsze wersje zdarzeń w związku z ich planowanym come backiem i chyba same już nie wiedzą, jaka jest prawda.
Entuzjastyczne wypowiedzi na temat powrotu Spice Girls niedawno ostudziła Victoria Beckham. Żona Davida Beckhama od lat utrzymuje w wywiadach, że nie bierze pod uwagę możliwości powrotu na scenę. W ostatnim wywiadzie przyznała zatem, że Spice Girls wrócą, ale na pewno nie ruszą w trasę koncertową.
Niedługo później głos zabrał manager zespołu, który zasugerował, że Spice Girls mogą wrócić w niepełnym składzie - w cztery. Tym smutnym newsom zaprzeczyła z kolei Mel B.
Nie mogę nic powiedzieć, ale zdecydowanie zobaczycie nas wszystkie pięć razem jeszcze w tym roku. I nie tylko w przedpokoju u Geri! Jesteśmy w końcu przyjaciółkami: wypiłyśmy herbatę i porozmawiałyśmy o kilku rzeczach. Wszystkie jesteśmy matkami, a to, że możemy wyprzedać koncerty na stadionach, to wspaniałe uczucie. Moja 19-letnia córka nazywa mnie vintage. Nie wiem, czy to dobrze, ale tak uznałam.
- powiedziała Scary Spice.
Dodajmy, że Mel B wyznała też ostatnio, że Spice Girls wystąpią na ślubie księcia Harry'ego i Meghan Markle. Jej słowom szybko zaprzeczyła koleżanka z zespołu, Mel C.
I komu tu wierzyć?