Mel B o Victorii Beckham: "s**ka"
Okazuje się jednak, że to nie wszystkie odważne wypowiedzi, na które Scary Spice pozwoliła sobie w ostatnim wywiadzie. Mel B postanowiła skomentować też negatywny stosunek Victorii Beckham do powrotu na scenę.
Mel B na swój sposób próbuje podgrzewać atmosferę wokół powrotu Spice Girls na scenę. W maju wokalistki wyruszają w trasę koncertową po Wielkiej Brytanii - jeśli come back okaże się sukcesem, Spicetki nie wykluczają światowego tournee. Powrotu na scenę odmówiła jednak Victoria Beckham. Żona Davida Beckhama już od wielu lat konsekwentnie powtarza, że etap Spice Girls uważa za zamknięty. Po wielu miesiącach negocjacji jej koleżanki postanowiły występować bez niej.
Ostatnio jednak atmosfera w zespole mocno się zagęściła. Wszystko za sprawą głośnego wywiadu z Piersem Morganem, w którym Mel B otwarcie przyznała, że wiele lat temu uprawiała seks z Geri Halliwell. To, co dla Mel B było tylko pikantną historyjką, dla Geri okazało się sporym problemem - wokalistka wpadła we wściekłość i zarzuciła Mel B promowanie swojej książki jej kosztem.
>> Mel B i Geri Halliwell miały romans! "Chichotałyśmy z tego"
Kawał z niej s**ki. Jestem smutna, że nie będzie jej z nami. Jest jednak zajęta swoją linią ubrań i rodziną. Jestem zasmucona tym, że nie jedzie z nami. Ale wciąż mam tę małą nadzieję, że jednak się zdecyduje.
- powiedziała.
Cóż, nie ma wątpliwości, że wypowiedź Mel B może wyłącznie utrzymać Victorię Beckham w przekonaniu, że podjęła właściwą decyzję. Gwiazda od lat utrzymuje swój wizerunek nowoczesnej, eleganckiej kobiety sukcesu i nazywanie jej w wywiadach "s**ką" z pewnością nie odpowiada jej myśleniu o świecie.
Czy Mel B chce skłócić Spice Girls?
Mel B tłumaczy się przed Geri Halliwell z wyznania o ich seksie! Kryzys w Spice Girls?