Po oficjalnej rezygnacji z pełnienia funkcji w rodzinie królewskiej Meghan i Harry zamieszkali w Stanach Zjednoczonych. Od tamtego momentu nie milkną echa tej decyzji. Książę Harry wydał kontrowersyjną autobiografię "Ten drugi", w której opowiada życie w rodzinie królewskiej z własnej perspektywy. Szerokim echem w mediach odbił się również wywiad, którego para udzieliła dziennikarce Oprah Winfrey. We wzruszającej i niezwykle szczerej rozmowie, wyjawili oni powody zrezygnowania z pełnienia obowiązków w rodzinie królewskiej. Oboje zgodnie przyznali, że na dworze królewskim czuli się uwięzieni.
Meghan będzie sprzedawać... dżem truskawkowy
Księżna Sussexu po odcięciu dopływu finansów z brytyjskiego dworu oraz zakończeniu umowy na podcasty ze Spotify postanowiła wziąć sprawy we własne ręce i zacząć pracować nad własnym biznesem. Pod szyldem American Riviera Orchard aktorka będzie sprzedawać dżem truskawkowy. Jako pierwsi owoców jej pracy mogli spróbować jej przyjaciele, którzy wychwalają produkt księżnej. To jednak nie wszystko. Według informacji, do których udało dotrzeć się CNN, oprócz produkcji dżemów firma Meghan będzie zajmować się dystrybucją marmolad, pieczywa, zastaw stołowych, sztućce, obrusy i fartuchów kuchennych. Merkle poprowadzi także własny program lifestyle'owy na Netflixie poświęcony m.in. gotowaniu.
Ile trzeba zapłacić za słoik dżemu od księżnej Sussexu?
American Riviera Orchard będzie zajmować się produkcją i dystrybucją spożywczych produktów luksusowych. Oficjalna cena produktu nie została jeszcze podana, ale często produkty sygnowane nazwiskiem znanych osobistości sięgają nawet 200 dolarów (około 800 zł). Natomiast konfitury, które sygnowane są nazwiskami innych członków rodziny królewskiej, można kupić w sklepach z pamiątkami za cenę nieco poniżej 4 funtów brytyjskich, czyli około ok. 20 zł.