Gdy Meghan Markle związała się z brytyjskim księciem Harrym, zmuszona była porzucić swoje dotychczasowe życie - Meghan zrezygnowała z aktorstwa, zamknęła swojego bloga, zlikwidowała konta w mediach społecznościowych i zamieszkała Pałacu Kensington. Świat Hollywood wciąż jednak upomina się o księżną Sussexu. Od tygodni w sieci krążą plotki, według których Meghan Markle mogłaby pojawić się na krótko w Suits, gdzie grała zanim wyszła za Harry'ego. Ceną za jej role miały być miliony dolarów, którymi twórcy serialu wsparliby wskazaną przez nią organizację charytatywną.
Koszt z pewnością by się opłacił, bo występ księżnej Meghan w chociażby małej roli, zagwarantowałby produkcji gigantyczną popularność, a co za tym idzie - zyski. Dotąd powrót Meghan Markle do Suits opierał się głównie na spekulacjach - teraz wypowiedział się na ten temat sam twórca serialu, Aaron Korsh.
Meghan Markle zagra w Suits?
Twórcy Suits postanowili, że wbrew wcześniejszym planom nie zakończą serialu na ósmym sezonie. W planach jest jeszcze dziewiąty sezon, do którego właśnie kompletowana jest obsada. Aaron Korsh nie mógł więc nie zostać zapytany o Meghan Markle.
W tej chwili nie wiem, kto z naszych starych oryginalnych aktorów powróci, a kto nie, ponieważ jesteśmy na bardzo wczesnym etapie. Mogę powiedzieć w kwestii tych rzeczy w gazetach - nie mam pojęcia o czym oni piszą. Nie aranżowałem przekazania milionów dolarów na cokolwiek w imieniu kogokolwiek.
- powiedział.
Oczywiście nawet, jeśli twórcy Suits negocjują z Meghan Markle, temat ich rozmów do końca zostanie utrzymany w tajemnicy. Kwestia występu księżnej w serialu to bowiem nie tylko kwestia pieniędzy i jej chęci - swoją zgodę musiałaby przede wszystkim wyrazić królowa Elżbieta, dla której przygoda księżnej z serialem może być już zdecydowaną przesadą.
Myślicie, że jest szansa na powrót Meghan Markle do Suits?
>> Meghan Markle winna suszy i morderstw? To wszystko przez...awokado