Plotki o tym, że Meghan Markle urodzi bliźniaczki, mają prawdopodobnie swój początek po artykule magazynu Star. W pierwszej połowie maja jego dziennikarze opublikowali tekst, w którym powołując się na źródła donosili, że o ciąży mnogiej Meghan mówił sam książę Harry. Mąż Meghan miał to podobno zdradzić podczas ostatniej wizyty w Londynie, przy okazji pogrzebu swojego dziadka, księcia Filipa. Oczywiście nie ma żadnego potwierdzenia informacji magazynu, możliwe więc, że to tylko efekt fantazji dziennikarzy.
Na wszelki wypadek jednak prasa wzięła temat ciąży Meghan na warsztat. Dziennikarze jednego z serwisów postanowili sprawdzić, czy żona Harry'ego faktycznie może urodzić bliźniaczki i jak to się ma do jej prawdopodobnego terminu porodu.
Czy Meghan Markle urodzi bliźniaczki?
Sprawą zajęli się dziennikarze celebrityinsider.org. Ich zdaniem plotki o ciąży mnogiej Meghan są prawdopodobnie wyssane z palca. Żona Harry'ego co prawda nie zdradziła, kiedy dokładnie urodzi drugie dziecko, ale wiemy, że maleństwo ma przyjść na świat latem 2021 roku. A więc całkiem niedługo. Gdyby na świat miały przyjść bliźniaki, na kilka tygodni przed porodem brzuch Meghan Markle powinien być raczej nieco większy, niż jest obecnie.
Jest też drugi argument przemawiający za tym, że na świat przyjdzie tylko jedno Royal Baby.
Dziennikarze Celebrity Insider zauważyli też, że Meghan Markle znosi swoją obecną ciążę znacznie lepiej, niż pierwszą. Tymczasem wiele kobiet spodziewających się bliźniaków miewa znacznie bardziej dotkliwe mdłości.
Kto ma rację? O tym przekonamy się już wkrótce. A Wy jak obstawiacie?