Meghan Markle po trzech miesiącach poza Wielką Brytanią (z wyjątkiem dwóch dni na ogłoszenie Megxitu) wróciła do Londynu. Książę Harry i jego żona biorą udział w ostatnich wydarzeniach jeszcze jako książęca para. Pierwszym ze spotkań było rozdanie nagród Endeavour Fund, gdzie para pojawiła się w czwartkowy wieczór. Sussexowie z uśmiechami wysiedli z auta i w strugach deszczu i w towarzystwie fotoreporterów udali się do Mansion House.
Również w środku pary nie opuszczali fotografowie. Jeszcze przed oficjalną częścią gali Meghan Markle i książę Harry rozmawiali z innymi gośćmi i to właśnie wtedy doszło do sytuacji, z której nagranie obiegło media.
Meghan Markle przed księciem Harrym
Podczas jednego z takich grzecznościowych przywitań stojąca nieco z boku Meghan Markle delikatnie, ale sugestywnie położyła dłoń na plecach księcia Harry'ego, zajętego rozmową z innymi osobami. W tym momencie książę natychmiast odskoczył i grzecznie skierował uwagę swoich rozmówców na swoją żonę. Internauci nie mają wątpliwości, że gest Meghan był celowy - czyżby chciała znaleźć się w centrum zainteresowania?
Wy też tak surowo ją oceniacie?
W komentarzach zaroiło się od opinii krytyków Meghan Markle. Warto przypomnieć, że część internautów od samego początku związku Meghan i Harry'ego uważała, że jego amerykańska wybranka posiadła spore umiejętności w kierowaniu swoim mężem. "Meghan wants, Meghan gets" - już od dawna mówią jej krytycy, czego oczywiście puntem kulminacyjnym miała być decyzja o odejściu z rodziny królewskiej i przeprowadzce do Ameryki.