Książę Harry i Meghan Markle

i

Autor: Rex Features/East News; Twitter/ Rebecca English

Meghan Markle PRZEPCHNĘŁA księcia Harry'ego, by być w centrum? Wideo obiegło sieć!

2020-03-06 12:24

Meghan Markle i książę Harry w wielkim stylu wrócili do Londynu, wzbudzając tyle samo słów zachwytu, co krytyki. Sussexowie wyglądali na zrelaksowanych i zadowolonych, co nie spodobało się przeciwnikom ich rezygnacji z funkcji w rodzinie królewskiej. Nie obyło się też bez kontrowersji - co takiego uchwyciły kamery?

Meghan Markle po trzech miesiącach poza Wielką Brytanią (z wyjątkiem dwóch dni na ogłoszenie Megxitu) wróciła do Londynu. Książę Harry i jego żona biorą udział w ostatnich wydarzeniach jeszcze jako książęca para. Pierwszym ze spotkań było rozdanie nagród Endeavour Fund, gdzie para pojawiła się w czwartkowy wieczór. Sussexowie z uśmiechami wysiedli z auta i w strugach deszczu i w towarzystwie fotoreporterów udali się do Mansion House.

Również w środku pary nie opuszczali fotografowie. Jeszcze przed oficjalną częścią gali Meghan Markle i książę Harry rozmawiali z innymi gośćmi i to właśnie wtedy doszło do sytuacji, z której nagranie obiegło media.

Sonda
Czy Meghan Markle i książę Harry będą żałować odejścia z monarchii?

Meghan Markle przed księciem Harrym

Podczas jednego z takich grzecznościowych przywitań stojąca nieco z boku Meghan Markle delikatnie, ale sugestywnie położyła dłoń na plecach księcia Harry'ego, zajętego rozmową z innymi osobami. W tym momencie książę natychmiast odskoczył i grzecznie skierował uwagę swoich rozmówców na swoją żonę. Internauci nie mają wątpliwości, że gest Meghan był celowy - czyżby chciała znaleźć się w centrum zainteresowania?

Wy też tak surowo ją oceniacie?

W komentarzach zaroiło się od opinii krytyków Meghan Markle. Warto przypomnieć, że część internautów od samego początku związku Meghan i Harry'ego uważała, że jego amerykańska wybranka posiadła spore umiejętności w kierowaniu swoim mężem. "Meghan wants, Meghan gets" - już od dawna mówią jej krytycy, czego oczywiście puntem kulminacyjnym miała być decyzja o odejściu z rodziny królewskiej i przeprowadzce do Ameryki.