Meghan Markle i książę Harry u Oprah Winfrey to najgłośniejszy wywiad ostatnich lat. Niespodziewanie na ich zarzuty odpowiedziała rodzina królewska. A przecież oni nigdy nie komentują doniesień medialnych! Jednak na tym nie koniec niespodzianek.
W programie Good Morning Britain Piers Morgan ostro skrytykował Meghan Markle. Nazwał ją "księżną Pinokią" i przekonywał, że kłamie - także w kwestii myśli samobójczych. Dzień później redakcyjny kolega Morgana, Alex Beresford stanął w obronie ex royalsów. I zasugerował, że Piers Morgan mści się na Meghan Markle za ucięcie kontaktu. Ostatecznie dziennikarz wyszedł wściekły ze studia, a kilka godzin później złożył rezygnację z pracy.
To nie jedyny dokument, który w tej sprawie otrzymało szefostwo ITV. Meghan Markle złożyła oficjalną skargę!
Meghan Markle oficjalnie składa skargę na Piersa Morgana
Po występie Piersa Morgana w Good Morning Britain zawrzało. Dziennikarz pozwolił sobie na wiele ostrych słów. Zdaniem wielu - zbyt ostrych. pełnomocnicy Meghan Markle złożyli w tej sprawie oficjalną skargę. The Guardian donosi, że nie chodziło o bezpośrednie ataki na byłą księżną. Problem był w tym, jak komentarze Morgana wpływają na publiczną dyskusję o zdrowiu psychicznym. Jego wybuch mógł zaszkodzić osobom zmagającym się z problemami, które szukają odwagi, by zgłosić się po pomoc.
Nie tylko Meghan Markle uznała, że takie wypowiedzi nie powinny mieć miejsca. Zagraniczne media donoszą, że po programie z wybuchem Piersa Morgana do brytyjskiego organu regulacyjnego rynek mediów, Ofcom, wpłynęło ponad 41 tysięcy skarg! Sprawę nagłaśniała także organizacja Ming, która zajmuje się kwestiami zdrowia psychicznego.