Od dnia ślubu z księciem Harrym Meghan Markle zdążyła już poznać wiele zasad panujących na dworze królewskim. I choć z wieloma z nich trudno jest jej się pogodzić, to jako księżna Sussex Meghan musi ich przestrzegać. Nie chodzi tu jednak wyłącznie o trzymanie razem kolan i noszenie rajstop. Królewskie dokumenty regulują też znacznie poważniejsze kwestie, szczególnie istotne dla Meghan Markle w ciąży.
Brytyjskie media alarmują, że gdy Meghan Markle urodzi dziecko, nie będzie jego prawnym opiekunem. Co więcej - nie będzie nim również książę Harry. Zgodnie z prawem panującym na brytyjskim dworze, prawną opiekunką dzieci Meghan będzie... królowa Elżbieta! To właśnie do niej będą "należeć" przyszłe dzieci książąt Sussex. Jak to możliwe?
>> Meghan Markle w ciąży! Kiedy urodzi dziecko? NOWE SZCZEGÓŁY!
Wszystko za sprawą prawa, które na początku XVIII wieku utworzył król George I. Ponieważ król miał zły kontakt ze swoim synem, ustanowił prawo, zgodnie z którym to on jest prawnym opiekunen wszystkich swoich wnuków i to on może decydować o wszystkich elementach ich życia. Od ponad 300 lat prawo to nie zostało zmienione.
>> Ciąża Meghan Markle jest zagrożona. Księżna naraża dziecko na poważną chorobę!
Oznacza to, że królowa Elżbieta jest też prawnym opiekunem dzieci księcia Williama i księżnej Kate - George'a, Charlotte i Louisa. Na szczęście jednak królowa nie korzysta z przysługującego jej prawa i pozwala swojemu wnukowi i jego żonie na w pełni swobodne wychowywanie ich potomków. Prawo jednak istnieje - i nigdy nie wiadomo, czy nie postanowi kiedyś z niego skorzystać.
Myślicie, że powinno zostać zmienione? I co na to znana ze swojej niezalezności Meghan Markle?