Meghan i Harry polecieli na Ibizę prywatnym odrzutowcem. "Elitarni ekowładcy! P**cie się!"

W momencie wejścia do brytyjskiej rodziny królewskiej Meghan Markle bez problemu wybrała zakres swojej pracy charytatywnej i zainteresowań: to prawa kobiet i ekologia. Księżna Sussexu chętnie angażuje się we wszelkie projekty związane z ochroną środowiska - sama jest zwolenniczką diety wegańskiej i wszelkich proekologicznych zachowań. Gdy więc Meghan, Harry i mały Archie wybrali się na wczasy na Ibizę prywatnym odrzutowcem, w sieci zawrzało...

Zagraniczne media donoszą, że 6 sierpnia Meghan Markle i książę Harry z synem polecieli na sześciodniowy urlop na Ibizę. Para miała w ten sposób świętować 38. urodziny księżnej, które przypadły na 4 sierpnia 2019. Lot na wyspę był też pierwszą zagraniczną podróżą małego Archiego.

Meghan Markle i książę Harry na Ibizie

Wiadomo, że Meghan Markle i książę Harry zabrali ze sobą na wczasy własną ekipę ochroniarzy, a na miejscu korzystali też z usług tamtejszej eskorty. Zatrzymali się w chronionej willi.

Wyczuleni internauci nie przyjęli z zadowoleniem faktu, że książęca para w celu podróży wykorzystała prywatny odrzutowiec. Twitterowicze natychmiast wyliczyli, że trzy osoby na pokładzie samolotu to katastrofa dla środowiska i ogromne marnotrawstwo. Meghan Markle wprost została nazwana przez nich hipokrytką!

Nie wiecie jeszcze, jak to działa? Plebs nie ma jeść mięsa, kupować tanich lotów i jeździć samochodami. A nasi elitarni ekowładcy? Kto wynajmuje prywatne odrzutowce, opowiadając nam, jak zabijamy planetę?

eko-wojownicy: najpierw wycieczki prywatnym samolotem, później słodkie pier**enie o ochronie planety

Poziom hipokryzji tej dwójki jest niezmierzony!

Wow! Biedni Meghan i Harry pracowali tak ciężko, że potrzebowali wakacji. Oczywiście prywatnym odrzutowcem!

Nowoczesna ochrona środowiska polega na tym, że bogaci ludzie mówią biednym ludziom, by mniej robili i wydawali, podczas gdy oni się nie wysilają. Co powiecie na wakacje z tanimi liniami raz w roku, mieszkanie w normalnym, 3-pokojowym mieszkaniu i zakupy w Tesco? Pi***cie się

- czytamy reakcje oburzonych Twitterowiczów.

To już kolejna w paśmie niekończących się wpadek Meghan Markle. Ostatnio księżna została skrytykowana za swoje zachowanie podczas Wimbledonu, kiedy to zakazała robienia sobie zdjęć.

Przypomnijmy, że Sussexów czeka we wrześniu znacznie większa podróż. Meghan Markle i książę Harry udadzą się z synem w oficjalną wizytę do Afryki.