Meghan Markle i książę Harry

i

Autor: Rex Features/East News

Meghan Markle i książę Harry przeprowadzą się do Kanady na stałe? "Rozważają to"

2020-01-08 19:12

Książę Harry i Meghan Markle spędzili kilka ostatnich tygodni w Kanadzie, gdzie świętowali Boże Narodzenie i prawdopodobnie przywitali Nowy Rok. Już po powrocie do Londynu swoje pierwsze kroki skierowali do Canada House, by podziękować za wspaniały pobyt. Książęta nie ukrywają, że są zachwyceni tym krajem. Czy możliwe, że przeniosą się tam na stałe?

O tym, że Meghan Markle i książę Harry marzą o opuszczeniu Anglii na stałe, media pisały już od wielu miesięcy. W ubiegłym roku książęta walczyli z atakami tabloidów w Wielkiej Brytanii i falą krytyki - Sussexowie obrywali od opinii publicznej niemal za wszystko. Problem urósł do tego stopnia, że po powrocie z Afryki Meghan Markle przyznała, że "nie żyje, a egzystuje", a książę Harry pozwał niektóre tabloidy za prześladowanie.

Niewiele osób zdziwiło więc, gdy w listopadzie Sussexowie ogłosili, że nie spędzą Bożego Narodzenia w Sandringham. Zamiast tego para wybrała się na kilkutygodniowy pobyt w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

Sonda
Czy sądzisz, że Harry i Meghan opuszczą rodzinę królewską?

7 stycznia 2020 Meghan Markle i książę Harry wrócili do swoich książęcych obowiązków. Na miejsce pierwszej wizyty wybrali Canada House w Londynie, gdzie spotkali się z Wysoką Komisarz, by pozachwycać się gościnnością i urokiem jej kraju.

Meghan Markle i książę Harry przeprowadzą się do Kanady?

Tymczasem brytyjskie media zaczynają donosić, że po wizycie w Kanadzie Sussexowie zachwycili się tym miejscem tak bardzo, że poważnie rozważają przeprowadzkę tam na stałe. To oczywiście wywołałoby wielki skandal w rodzinie królewskiej, jednak jak przyznał w Good Morning Britain związany podobno z książętami Tom Bradby, para naprawdę ma takie plany.

Rozważają tę opcję na przyszłość

- powiedział.

The Sun uściśla, że Meghan Markle i książę Harry planują już niedługo rozmawiać o swoim pomyśle z monarchią, w tym z samą królową Elżbietą II i księciem Karolem. Jak mówią informatorzy tabloidu, Sussexowie mogą nawet w przyszłości zrzec się swoich książęcych tytułów.

Myślicie, że naprawdę aż tak nienawidzą monarchii?