Gdy w 2019 roku Meghan Markle i książę Harry powitali na świecie swojego syna, nie spodziewali się zapewne, że ich drugie dziecko przyjdzie na świat w całkowicie innych okolicznościach. Para w ciągu dwóch lat podjęła decyzję o porzuceniu książęcych obowiązków i przeprowadziła się w okolice Los Angeles. To właśnie tam - w swojej nowej posiadłości w Montecito - książęta czekają na narodziny ich córki.
Szczęśliwą wiadomością o ciąży Meghan Markle para podzieliła się dokładnie 14 lutego. W marcu, kiedy wyemitowano głośny wywiad Sussexów z Oprah Winfrey, brzuszek księżnej był już bardzo wyraźnie zaokrąglony. To właśnie wtedy Meghan i Harry zdradzili też, że będą mieli córkę.
>> Meghan Markle i książę Harry będą mieli córkę! Para zdradziła w wywiadzie płeć dziecka
Polecany artykuł:
Meghan Markle urodzi w domu?
Teraz zagraniczne media donoszą, że Meghan Markle chciałaby urodzić drugie dziecko w domu. Księżna miała taki plan również w przypadku swojego pierwszego dziecka - ponieważ jednak Archie ostatecznie miał przyjść na świat po terminie, żona księcia Harry'ego urodziła z obawy przed komplikacjami w londyńskim szpitalu Portland.
Plan Meghan zakładał poród Archiego w domu, ale wiesz, co mówią o najlepiej ułożonych planach. W końcu lekarze poradzili jej, aby udała się do szpitala, a wszystko, co ją interesowało, to bezpieczne narodziny Archiego. Ale ma piękny dom w Kalifornii, to piękne miejsce na narodziny jej córeczki.
- zdradza informator.
Poród we własnym domu jest ostatnio coraz popularniejszy wśród gwiazd. Zaledwie kilka dni temu w basenie porodowym ustawionym we własnym domu urodziła Hilary Duff. Jaką metodę porodu wybierze Meghan Markle? W przypadku jej pierwszej ciąży media donosiły, że Meghan chce zastosować tzw. hipnoporód. Technika ta polega na wejściu przez rodzącą w stan autohipnozy, która rozluźnia organizm i pozwala się odprężyć, dzięki czemu ciało w sposób naturalny przystosowuje się do sytuacji porodu i przebiega on bezpiecznie i maksymalnie bezboleśnie. Technik autohipnozy trzeba uczyć się już wiele miesięcy przed rozwiązaniem.