Wywiad Sussexów miał ocieplić ich wizerunek, a tymczasem coraz więcej osób uważa, że rozmowa Meghan i Harry'ego z Oprah Winfrey pokazała, że parze chodzi wyłącznie o autopromocję, nawet kosztem rodziny. Co więcej, pojawiły się głosy, że małżeństwo dawnych książąt wcale nie jest tak idealne, jak sami je przedstawiają.
Takiego zdania jest oczywiście przyrodnia siostra Meghan. Samantha Markle nie przepuściła okazji, żeby wbić szpilę Sussexom.
"Meghan i Harry wezmą rozwód"
Samantha Markle nie wierzy w miłość Sussexów po grobowe deski i uważa, że przypudrowany obraz ich wzorowej rodziny to tylko gra pozorów.
Nic z tego nie jest szczere. Moim zdaniem to skończy się rozwodem. Chyba, że oboje zdecydują się pracować nad szczerością i nad tym, żeby przeprosić wszystkich tych, których skrzywdzili w ciągu ostatnich dwóch lat
- powiedziała siostra Meghan Markle w rozmowie z TMZ.
Samantha Markle jest od dawna skonfliktowana ze swoją słynną przyrodnią siostrą, a Meghan Markle w ogóle nie utrzymuje z nią kontaktu. Podczas rozmowy u Oprah otwarcie przyznała, że nie widziała się z Samanthą od prawie 20 lat. Mimo to, Samantha regularnie udziela wywiadów tabloidom i stacjom telewizyjnym, od samego początku krytykując Meghan i jej męża.
Tymczasem Sussexowie szykują się na powiększenie rodziny. W Walentynki Meghan i Harry ogłosili, że spodziewają się drugiego dziecka.
Potomek Sussexów przyjdzie na świat prawdopodobnie w okolicach czerwca.