Machine Gun Kelly i Megan Fox są parą od niespełna dwóch lat. Choć sądząc po ilości wspólnych zdjęć i zaliczonych ścianek, mamy inne wrażenie. Niedawno zakochani się zaręczyli. To przypomniało, że ich związek choć namiętny, bywa przerażający.
Na Instagramie Megan Fox napisała, że po zaręczynach "wypili swoją krew"...
Teraz Machine Gun Kelly zdradza niepokojące szczegóły o pierścionku zaręczynowym, który sam zaprojektował.
Polecany artykuł:
Mówił Machine Gun Kelly.
Romantyczne czy przerażające?
Machine Gun Kelly: pierścionek Megan Fox to ciernie
W całej radosnej narracji o zaręczynach zrobiło się nieco mrocznie. W rozmowie z Vogue Machine Gun Kelly opowiedział nieco o zaręczynach z Megan Fox.
Na początku wyjaśnił, że nagrania nie zrobiła specjalnie wynajęta na ten moment ekipa, lecz jego telefon umieszczony potajemnie wcześniej.
Naszą uwagę zwraca wypowiedź o pierścionku. Machine Gun Kelly i Megan Fox sam go zaprojektował i to w dość... nietypowy sposób.
Pierścienie to właściwie ciernie. Więc jeśli spróbuje go zdjąć, zaboli. Miłość jest bólem!