Rafał Brzoska i Omena Mensah

i

Autor: AKPA Rafał Brzoska pomoże zdolnym uczniom i studentom

Nauka

Mąż Omeny Mensah opłaci szkołę wybitnym uczniom i studentom. Znudziło go zarabianie pieniędzy-11-02

2025-02-11 9:45

Rafał Brzoska wspiera młodych, zdolnych ludzi w edukacji. Stworzył projekt, dzięki któremu osoby do 25 roku życia będą miały szanse na ukończenie wymarzonych szkół, również za granicą. Opłaci im czesne, zakwaterowanie, zapewni wszelkie narzędzia pracy, a także wsparcie psychologiczne i mentorskie. Tylko niektórzy będą mieli szansę na taką pomoc.

Rafał Brzoska od 2019 roku jest mężem pogodynki Omeny Mensah. Para ma również syna Vincenta, który na świat przyszedł w 2017 roku. Zawodowo wiedzie mu się doskonale - w 2006 roku założył firmę InPost, a w całym kraju zaczęły pojawiać się samoobsługowe paczkomaty. W 2011 roku przedsiębiorca zajął 7. miejsce na liście najbogatszych Polaków według magazynu Forbes, a jego majątek wycenia się na 5,7 miliarda złotych. W tym roku Rafał Brzoska powołał do życia fundację, której pierwszym projektem jest Fundusz Stypendialny. Co to takiego i dla kogo?

Omenaa Mensah zainspirowała męża do pomagania innym

Omenaa Mensah znana jest większości osób z pracy w telewizji, gdzie na antenie TVN zapowiada pogodę. Prowadziła również programy podróżnicze i kulinarne, ale mało osób wie, że Omenaa jest również założycielką fundacji, która pomaga dzieciom w Afryce, w Polsce, a teraz także najmłodszym, którzy przybyli do nas z Ukrainy. Działania 43-latki zainspirowały jej męża Rafała Brzoskę do założenia własnej fundacji, która wspiera uczniów i studentów w ich drodze do realizacji edukacyjnych - a co za tym idzie - zawodowych planów.

Myślę, że w życiu każdego z ludzi biznesu przychodzi taki moment, że zaczynamy się zastanawiać się, co oprócz zarabiania pieniędzy, budowania potęgi firmy, dawania miejsc pracy, jest ważne w życiu. Dla mnie momentem przełomowym było powstanie fundacji Omeny. Pokazała mi to, że pomaganie dają ogromną radość. (...) Jeżeli chcemy zmieniać świat, to powinniśmy zacząć od wspierania tych najbardziej zdolnych i pracowitych, a przede wszystkim tych, których nie stać na to, by rozwijać swoje talenty - powiedział przedsiębiorca w rozmowie z serwisem "Wirtualne Media".

Brzoska wyznał, że chce, aby dzieci i młodzi ludzie z mniej zamożnych domów miały szansę na godny start w dorosłe życie, gdyż rodziców często nie stać na odpowiednia edukację swoich pociech, nie mówiąc już o studiach za granicą. Dzięki funduszom i wsparciu ze strony fundacji te cele staną się dla nich realne.

Uważam, że rolą mojej fundacji jest wyławianie takich pereł i otwieranie tym osobom okna na świat. Lubię być pierwszy, a nie zauważyłem takiej działalności w Polsce. (...) Jeśli ktoś marzy, by studiować na MIT, Stanfordzie czy Oxfordzie, a wie, że go na to nie stać, to moja fundacja to umożliwi - czytamy dalej w wywiadzie.

Na stronie fundacji Rafał Brzoska Foundation można przeczytać, że do konkursu kwalifikują się osoby w wieku 13-25 lat o ponadprzeciętnych zdolnościach z różnych dziedzin, posiadające własną wizję rozwoju oraz wyraźny plan na przyszłość. Uczniowie i studenci mają zapewnione opłacone czesne, naukę języków obcych, podręczniki i inne materiały edukacyjne, a także otrzymują wsparcie merytoryczne i psychologiczne. Fundacja zapewnia finansowanie przez cały okres edukacji. W tym roku napływa 1500 ofert od młodych ludzi i ich rodziców, z których dziesięcioro otrzymuje wymarzone stypendium.

W 2024 roku odbyła się trzecia edycja programu stypendialnego Rafał Brzoska Foundation. Spośród niemal tysiąca utalentowanych uczestników wybrano 15 stypendystów, którzy otrzymają spersonalizowane wsparcie na prestiżowych uczelniach na całym świecie. Proces selekcji był wyjątkowo wymagający – finaliści wykazali się znakomitymi osiągnięciami i wysokimi wynikami w nauce. Po dokładnej ocenie zgłoszeń oraz indywidualnych spotkaniach, najlepszych kandydatów wyłonili Rafał Brzoska, Omenaa Mensah oraz członkowie Rady Programowej i Mentorskiej. Fundacja po raz trzeci powiększyła się o wybitne młode talenty.

Julia Wieniawa szczerze o karierze, filmie "Nie cudzołóż i nie kradnij" i Macie