Piosenkarka od wielu lat wspierała partnera w chorobie. Rene Angelil marzył o tym, żeby odejść w ramionach żony.
Mąż Celine Dion umiera na raka?! "Chce odejść w moich ramionach" - wyznaje piosenkarka.
Rene Angelil, mąż Celine Dion, nie żyje. :( Impresario zmarł po wieloletniej walce z rakiem w wieku 73 lat. Informacja o śmierci partnera Celine Dion pojawiła się w kanałach społecznościowych piosenkarki.
"Po długiej i odważnej walce z rakiem Rene Angelil odszedł dziś rano w swoim domu w Las Vegas w wieku 73 lat. Rodzina prosi o zachowanie prywatności i uszanowanie tego momentu. Więcej szczegółów ujawnimy w późniejszym terminie" - taki wpis pojawił się na profilu Celine Dion na Facebooku.
Celine Dion wiele lat temu zrezygnowała z kariery, by pomagać mężowi w walce z chorobą. W sierpniu 2015 roku Celine Dion powiedziała ich o ciężkich zmaganiach z rakiem. Wyznała też, że jej mąż Celine Dion najbardziej marzył o tym, by umrzeć w jej ramionach.

i

i