Matthew Perry w maseczce

i

Autor: LP/Coleman Rayner/East News

Matthew Perry apeluje o rozsądek: "Koronawirus nie zniknął!"

2020-06-12 8:57

Ładna pogoda i kolejne odmrożenia gospodarki sprawiają, że coraz częściej zapominamy o pandemii koronawirusa. Zapominają o niej również Amerykanie, którzy od wielu dni maszerują w masowych demonstracjach Black Lives Matter. Tymczasem o tym, aby nie zapominać o zagrożeniu ze strony Covid-19, zaapelował sam Matthew Perry. Gwiazdor bardzo poważnie podchodzi do tej sprawy.

Jeszcze kilka tygodni temu wszyscy spędzaliśmy czas wyłącznie w domu i wychodziliśmy z niego wyłącznie wtedy, gdy było to konieczne. W obawie przed rozprzestrzenianiem się pandemii koronawirusa również celebryci stanęli na wysokości zadania, zastosowali się do zasady kwarantanny i apelowali do fanów, by o oni izolowali się w swoich domach.

Dziś możemy pozwolić sobie na coraz więcej - rządy odmrażają kolejne działy gospodarki i spokojnie możemy wybrać się do restauracji, na spacer czy na zakupy. Wiele osób zapomina jednak o tym, że dystans społeczny nadal obowiązuje. I tu znów zaczynają przewodzić gwiazdy!

>> Kylie Jenner znów imprezuje mimo pandemii! Nie boi się koronawirusa?

Sonda
Powiedz nam:

Matthew Perry przypomina o koronawirusie

Tym, który wciąż nie zapomina o pandemii jest m.in. Matthew Perry. Gwiazdor Friends bardzo poważnie podszedł do zagrożenia i paparazzi wielokrotnie mogli zobaczyć go na ulicy w ochronnej maseczce. Teraz z przerażeniem obserwuje, jak coraz więcej osób pozwala sobie na zupełną swobodę i ignoruje wszelkie zasady bezpieczeństwa.

Aktor postanowił więc przypomnieć fanom na Instagramie o tym, że koronawirus wciąż atakuje...

PRZYJACIELsko przypominam, że Covid nadal jest z nami. Nic się nie zmieniło w tej kwestii. To, że bary i restauracje są otwarte, nie oznacza, że są bezpieczne.

- czytamy.

A Wy nadal stosujecie się do zasad społecznego dystansu?